“Bardzo lubiłem tego człowieka. Traktował mnie jak równego sobie już wtedy, gdy aby mnie ostrzyc na fotelu dla dorosłych, musiał stawiać na nim specjalny drewniany taborecik. Uwielbiałem też jego śpiewną gwarę przemyską.”
Znany przemyski fryzjer, Olgierd Lang, popełnia samobójstwo w dniu, w którym jego niesłusznie skazany na długoletnią odsiadkę siostrzeniec opuszcza zakład karny. Jakub Domaradzki nie może uwierzyć,...