“Bałam się, że moja osobowość, gdyby okazało się, że ją mam, będzie z gatunku tych niedobrych. Czy martwiłam się tym jedynie dlatego, że byłam kobietą i czułam presję, by przedkładać cudze potrzeby nad własne? Czy ‘dobroć’ była tylko innym słowem na określenie uległości w sytuacji konfliktu?”
Powieść jednej z najważniejszych współczesnych pisarek i autorka świetnie przyjętej w Polsce powieści „Normalni ludzie”! Mieszkająca w Dublinie Frances ma dwadzieścia jeden lat i chłodny umysł ...