“- Ani się waż, przebrzydły gadzie! - wrzasnął i wycelował ostrzem między smocze oczy. - Prędzej zginę, niż pozwolę ci się pożreć!
-Ale ja wcale nie mam ochoty Cię zjeść! - oznajmił Gniewko. - Ponoć smakujecie paskudnie i ciężko was przeżuć przez te wszystkie zbroje i hełmy.”