“AGENT ... była wiosna. Zobaczyłem na skwerze biało kwitnący krzew. I nie wiem, co się stało, bo nigdy przedtem ani potem takiej chwili nie orzeżyłe... Zdawało mi się, że jestem tym białym krzewem... To trwało krótko, ale tego nigdy nie zapomnę. MECENAS Hm, szkoda, że to trwało krótko.”
Głównym bohaterem utworu jest zgorzkniały mecenas Wilder, który obecnie - na emeryturze - zajął się hodowlą róż. Od dziesięciu już lat nie pracuje w zawodzie, który przyniósł mu sławę, a teraz poświę...