A potem to już Kuczinsky głównie palcem mówił, ponieważ gadać mu się odechciało. Palcem mówić wypadało w tej sytuacji — to po rzymsku i po cesarsku było. Władcy życia i śmierci od wieków palcami wyroki niewolnikom ogłaszali. Ust szkoda było brukać, gardła szkoda nadwyrężać. Werdykt odczytany palcem lepiej było w tłumie słychać niż taki wychrypiany gardłem.
Pochodzi z książki:
Rutka
Rutka
Zbigniew Białas
8/10

Koszmar życia w getcie, pierwsza miłość, wywózka do Auschwitz. Skromny rozmiarami dziennik Rutki ujawniony sześćdziesiąt lat po wojnie był sensacją historyczną. Rekonstruując losy dziewczyny w zbeletr...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl