“A Pieszczoch? Był Colinem, ale jeszcze bardziej- tajemniczym ogrodem. Tą jego częścią, która nie dawała się poznać. Ja, Mary Lenox z Dąbrówki, jestem szczęściarą. Znalazłam klucz do nieznanej części ogrodu. Ale tylko na chwilę, bo potem musiałam go zgubić. Bardzo tego żałuję...”
Do klasy dołączył Nowy. Ma dziwne ubrania, własne zdanie i zwyczaje. I wcale nie zabiega o przyjaźń. Jakby mu na nikim nie zależało. Bez wątpienia jest jakiś inny. W każdym razie nie swój... Ech, napr...