“A jednak kiedy dowiadujemy się, że nasza dzisiejsza kochanka należała choćby przez pięć minut do innego, czujemy, nawet po upływie wielu lat, nieznośny ból. Stosunek odbyty z innym mężczyzną, wydaje nam się plamą nie do wywabienia, jej krew splugawiona, jej ciało zbeszczeszczone, znieprawione, zepsute przez ten akt, ten sam akt, o którym ledwie pamiętamy, gdy chodzi o kobietę spotkaną przelotnie na ulicy.”