Jej rodzice z maleńką jeszcze Simoną uciekli z Czechosłowacji, gdy do kraju wkroczyły wojska radzieckie w 1968. Dostali się do Wiednia, a ostatecznie osiedlili w Sztokholmie. Zanim poświęciła się wyłącznie pisaniu, prowadziła terapią poznawczo-behawioralną i pracowała przez kilka lat jako psycholog kliniczny. Ma romantyczną duszę i od zawsze chciała tworzyć. Pewnego dnia postanowiła, że będzie pisać romanse, bo te kochała najbardziej. I tak stała się pierwszą szwedzką autorką romansów, przyczyniając się do powstania w Szwecji nowej fali tego gatunku. Jej powieści znajdują się na listach bestsellerów. Pisarka jest rzeczniczką książek pisanych przez kobiety, dla kobiet i o kobietach. Mieszka poza Sztokholmem z dwojgiem dzieci i dwójką syjamskich kotów. Jest zapaloną feministką, miłośniczką sera i namiętnie korzysta z Netflixa.