Jest absolwentem bezpieczeństwa wewnętrznego Wyższej Szkoły Handlowej w Radomiu. W przeszłości hobbystycznie zajmował się szkicem: od architektury, przez portrety, na komiksach kończąc. Tworzył również krótkie opowiadania i historie, którymi nie lubił się dzielić. Dzisiaj mąż, rowerzysta, ogromny fan kina i od pewnego czasu zapalony czytelnik. Jego półka z książkami stopniowo się zapełnia. Gustuje w różnych gatunkach, jednak najbliższa jest mu literatura postapokaliptyczna. Z każdej lektury wyciąga coś wartościowego dla siebie. Pomysł na stworzenie Jawy – będącej jego debiutem – pojawił się nagle, co zaowocowało powstaniem pierwszych stron utworu. Inspiracją, aby ukończyć powieść, stał się jej główny bohater – Rufin.