Dwa opowiadania: - Franciszek czyli dwie zbrodniarki, - Świętokradztwo czyli zbrodnia i pokuta.
Tydzień później wspomniany akademik opuścił akademię w G., aby hrabiny nie narażać na niebezpieczeństwo otrzymania zapłaty za swą zbrodnię z ręki ziemskiej sprawiedliwości. Jednakże jest łatwiej uniknąć wściekłości najdrapieżniejszego zwierza, jak kary, która wszędy czeka zatwardziałego grzesznika.
“Szczęśliwy, zaiste, komu Bóg da dobrego przyjaciela, posiada on skarb większej wartości od samego złota.”