“Tej nocy, niektóre karty zostały odkryte. Maska pociągnięta za sznurki słabości została częściowo zdjęta, odkrywając kawałek prawdziwej twarzy. Nie ma ludzi nieustraszonych, bez żadnej słabości. Może nam się tylko zdawać, że tacy istnieją, ponieważ swój ból nauczyli się doskonale ukrywać pod maskami.Demony zostały wygnane, lecz rany pozostają rozdrapane.”