Kiedy Joe był mały, tata chronił go przed okrucieństwem matki, która biła go, wyzywała, raz przytknęła mu gorące żelazko do ręki, raz chciała wyrzucić go przez okno… Kiedy Joe miał pięć lat, ukochany ...
Musi w nas być jakiś instynkt, kiedy myślimy o matkach – coś, co każe nam wierzyć, że nas kochają, choć wszystko wskazuje, że jest wręcz odwrotnie.