Wielopłaszczyznowa, intrygująca i niepokojąca powieść Katarzyny Gondek to historia dojrzewania młodej kobiety. Gorzki obraz nieszczęśliwej rodziny miesza się z mroczną i groteskową, niedziecięcą fanta...
Bękarty to antologia, na którą składa się pięć opowiadań autorstwa Macieja Bobuli, Adama Miklasza, Katarzyny Gondek, Aleksandra Przybylskiego i Michała Zantmana. Bohaterem zbiorowym książki jest miast...
Niewyjaśniona śmierć w Tatrach. Jaką tajemnicę skrywa Lodowa Przełęcz? • fabularyzowana opowieść bazująca na niewyjaśnionej do dzisiaj tragedii rodziny Kaszniców • najbardziej zagadkowe wydarzenie ...
Opowieść o strachu przed utratą; strachu, który bywa kompasem miłości Otolit to najpiękniejsze na świecie piekło i to piekło woła swoja dawną mieszkankę. Zabawmy się w chowanego. Kogoś schowamy, kogoś...
Katarzyna Gondek swobodnie porusza się między biegunami poetyk, z pełną świadomością użyteczności wynalazków starych i nowych, które sumują się w bogate instrumentarium wersyfikacji i obrazowania. Słu...
Boisz się być zupełnie sama, a przecież jesteś zupełnie sama. O takich jak ty mówi się, że są nieśmiali, i pozwala im się żyć w osobności. Bez zbytniej uwagi. Bez odwagi. Nikt ci nie pomoże.
“Człowiek nie je mądrze z miski świata. Nie bierze życia jak trzeba, nie łyka w odpowiednich ilościach.(...) Życia się nie docenia. Przez życie się brnie, a potem gapi wstecz z wywieszonym jęzorem.(...) Człowiek to istota zjadająca czas ba niby.(...) Łatwo daje się podpuścić, zwykle samemu sobie. Pochłania pustkę. I tyje. Tyje pustą bezczynnością. Wypełnia się jak balon.”
“Nie wolno zasypiać na smutno, potem człowiek budzi się stary i nie do życia. ”
“Tu jest bagno. Wojna goni wojnę, nienawiść rośnie na pozorach miłości. Ludzie z roku na rok psują się od środka. Twoja Matka też nie była kiedyś taka brzydka. Była mądrą dziewczynką, tak jak ty, ale wolała zostać na Ziemi i przylepić swoje życie do mężczyzny. I teraz się pożerają na co dzień. Dwie padliny duchowe. Spłodzili sobie widza, żeby ich piekło nie poszło na marne. A ty się przyglądasz i szkolisz, żeby podtrzymywać ich dziedzictwo. Ale ja ci mówię, uciekaj.(...) Nie zostawaj tu ani chwili dłużej, bo cię to zniszczy. Już masz pierwsze zmarszczki na myśleniu, już zaczynasz nienawidzić wszystkich dookoła. Już znika ci z mózgu to, co najlepsze.”