Znoszone rękawiczki, stara maszyna do pisania, wysłużony holownik z duszą Tytuł „Z miasta” nawiązuje do stałej rubryki, drukowanej w przedwojennej „Gazecie Gdańskiej”. Bohaterami dziewięciu opowia...
(...) człowiek pozostawia ślad na drodze. Sypią się z niego okruchy życia, osiadają z kurzem między kamieniami. Tam są wspomnienia i emocje, wszystko, co z nas opadło.