Marzysz o tym, by porozmawiać z Anią z Zielonego Wzgórza? A może wolisz spotkać się z Alicją w Krainie Czarów? Jedenastoletnia Tilly spędza dużo czasu w należącej do jej babci i dziadka księgarni Pa...
(…) autor chciał nam dać do zrozumienia, że nasze sny i opowieści mają wielkie znaczenie. Wydaje mi się, że to dość piękne, móc przeczytać całą książkę z perspektywy Alicji opowiadającej siostrze pewną historię. A przy tym nawet siostra Alicji zastanawia się, czy nie opowiedzieć wszystkiego swoim przyszłym dzieciom, ponieważ opowieści żyją znacznie dłużej niż my. I dzięki nim zostajemy zapamiętani, dlatego musimy zadbać o to, by były warte opowiadania.
“Alicja tego raczej nie zrozumie. Trudno sobie z tym poradzić, nawet gdy otaczają cię nieskończenie dobrzy i mili ludzie. Ale nie wszystko stracone. Sama kiedyś sądziłam, że znalezienie bratniej duszy to niełatwa sprawa, ale zwróć uwagę, że jednego dnia udało ci się znaleźć aż dwie.”
“— Nie wydaje mi się, żeby dobór najlepszych przyjaciół był taki łatwy, Tilly — powiedział ostrożnie dziadek. — Niekiedy twoim najlepszym przyjacielem może stać się ktoś, kogo o to zupełnie nie podejrzewasz. Poza tym przyjaciele powinni sprawiać, że czujemy się przy nich dobrze, a nie być tacy sami jak my.”
“Tilly czuła niekiedy, że gdzieś po drodze musiała się odbyć jakaś lekcja, podczas której wyjaśniono reguły rządzące przyjaźnią, ale widocznie wtedy się nie skupiła i teraz trudno jej było nadrobić zaległy materiał.”