Wyspa motyli recenzja

Wyspa motyli

Autor: @Sosenka ·2 minuty
2013-10-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Wyspa motyli" to książka, która od razu stała się bestsellerem w Niemczech i nie tylko. Autorką jest Corina Bomann, która pisze nie tylko powieści dla dorosłych ale i dla młodzieży. Na co dzień mieszka w Berlinie, a jej pasją są dalekie, egzotyczne podróże. Może też dlatego tych nie zabrakło w książce, jednak dla mnie ta pisarka jest kolejnym ciekawym odkryciem. Jej styl i budowanie fabuły bardzo mi odpowiadają i ten tytuł stał się od razu jednym z moich ulubionych i choć miał wady, zawierał też w sobie magiczną otoczkę, a to rzadkość i ogromny plus.
Główną bohaterką powieści jest Diana, ambitna, zdolna i młoda prawniczka niemiecka, której życie, jak większości bohaterek powieści, jest pozornie poukładane i stabilne. Ma stałą posadę, która daje jej komfort finansowy i bezpieczeństwo, ma też męża, którego nigdy nie podejrzewałaby o zdradę, a jednak pewnego dnia, właśnie to odkrywa i traci grunt pod nogami. W jednym momencie jej życie załamuje się, a przyszłość jawi się jako jedna wielka niewiadoma. Diana koi ból alkoholem i demoluje wspólne mieszkanie jej i byłego ukochanego. Jest załamana i nie widzi przed sobą przyszłości. Jednak jej rozpacz zostaje dodatkowo spotęgowana przez wiadomość o chorobie ciotki. Kobieta natychmiast wyjeżdża do Anglii, by towarzyszyć cioci. Jednak ta nie zamierza odchodzić bez zdradzenia rodzinnej tajemnicy sprzed setek lat. Tak właśnie Diana zostaje wysłana w podróż, podczas której ma za zadanie odkryć tajemnicę swej rodziny, ale choć też i ocalić prawniczkę, bo choć na początku wyjazd jest dla niej przeszkodą w swobodnym opłakiwaniu związku, potem okazuje się być lekarstwem na rozpacz i początkiem nowego, lepszego życia.
Miejscem akcji jest Cejlon, znany wszystkich z uprawy herbaty i właśnie to zawarła w książce autorka. Czytając można od razu rozmarzyć się o filiżance napoju i poczuć jego zapach i smak, opisy krajobrazów są piękne i sprawiają, że ma się ochotę wybrać w podróż śladem powieści. Myślę, że to największy jej plus . Bomann bardzo ujmująco potrafi zaczarować czytelnika pięknem miejsc i nie zwraca się już uwagi na minusy książki, a te także występowały. Jednym z nich była powolność akcji. Choć dużo się działo i wątki były ciekawe, to sama fabuła płynęła dosyć wolno, nie było wielkich zaskoczeń i szoków, bo wszystko dawkowane było powoli i łagodnie. Dzięki temu książka nie była nudna, ale i nie miała momentów, które wbijałyby w fotel. Łatwo też było się domyślić zakończenia, ale to w przypadku tego gatunku nie jest dla mnie niczym złym, bo to w końcu nie thriller czy kryminał, gdzie wszystko jest do końca zagmatwane. Dla mnie powieść obyczajowa czy kobieca ma po prostu być ciekawa i przyjemna i ta taka była.
Inną ciekawą rzeczą, było poprowadzenie książki w dwóch czasach. Fabuła opowiada zarówno o życiu Diany współcześnie, jak i pokazuje nam Anglię w XIX wieku. Jednak dla mnie największym plusem, był magiczny Cejlon. Polecam tą lekturę wszystkim, bo wątpię, by kogoś zawiodła powieść Coriny Bomann.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wyspa motyli
Wyspa motyli
Corina Bomann
8.1/10

Tajemnica z przeszłości i namiętna miłość ukryte pośród herbacianych wzgórz. Diana, wzięta prawniczka, nigdy nie przypuszczała, że z dnia na dzień wyjedzie na drugi koniec świata. Trzymając w ręku z...

Komentarze
Wyspa motyli
Wyspa motyli
Corina Bomann
8.1/10
Tajemnica z przeszłości i namiętna miłość ukryte pośród herbacianych wzgórz. Diana, wzięta prawniczka, nigdy nie przypuszczała, że z dnia na dzień wyjedzie na drugi koniec świata. Trzymając w ręku z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"[...]ciekawość nie zawsze jest naganna - powiedział Vikrama. Czasami pomaga otworzyć się na inne kultury". Od dawna fascynują mnie historie, które związane z tajemnicami rodzinnymi. Niektóre udało s...

@Ania1986 @Ania1986

Tak naprawdę jeszcze zanim skończyłam czytać tę książę już wiedziałam co chcę o niej napisać. Ta lektura wciągnęła mnie bez reszty i nie mogłam się od niej oderwać. W głowie wciąż krążyły mi te same ...

@MartaAnia @MartaAnia

Pozostałe recenzje @Sosenka

Ben Hur
Ben Hur

"Ben Hur" nazywany jest największą powieścią religijną naszych czasów, przyrównuje się go nawet do takich klasyków jak "Quo Vadis" czy "Szaty". Rzeczywiście czytając moż...

Recenzja książki Ben Hur
Ziemia Święta. Pielgrzymując śladami Jezusa.
Ziemia Święta

Izrael to tytułowa Ziemia Święta, a zarazem najważniejsze miejsce dla każdej wierzącej osoby, przy czym nie ma znaczenia to, jakiej wiary wyznawcą się jest. Jak mówi opis...

Recenzja książki Ziemia Święta. Pielgrzymując śladami Jezusa.

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl