Wysłuchaj mnie recenzja

Temat depresji jest dość powszechny, ale niestety też często bagatelizowany. Osoby, które cierpią na tę chorobę są odtrącane, czują się samotne i niezrozumiane.
Z depresją poporodową boryka się Aneta - główna bohaterka książki "Wysłuchaj mnie"- do tej pory szczęśliwa żona i matka. Ciągły lęk, strach, zawroty głowy to tylko niektóre dolegliwości, które odczuwa po urodzeniu Emilki. Z całych sił stara sobie radzić z maleństwem, w końcu to dla niej niepierwszyzna, jednak dziecko wciąż wydaje jej się obce i zimne.

"Mimo, że bardzo chciała się ruszyć z mjejsca, podnieść dziecko i przytulić do siebie, nie była w stanie poruszyć się nawet o milimetr."

Aneta wciąż jest krytykowana przez matkę, która nieustannie wtrąca się nie tylko w jej życie, ale także w wychowywanie dziecka.
Najbliższe jej osoby wciąż wytykają jej błędy, wciąż krytykują, nie zauważając tego, że kobieta cierpi i popada w coraz głębszą rozpacz. Traci sens życia.

"W pewnej chwili znów usłyszała ten dziwny trzask w głowie. Tym razem jednak przypominał dźwięk zbitego szkła, z tą rużnicą, że jego odłamki rozproszyły się i wbiły od środka w jej głowę. W uszach zamiast dudnienia, rozbrzmiwał głośny, przeciągły pisk."

Aneta wraz z matką i dziećmi wyrusza na wieś. Tam dzieki wujowi - Hubertowi - poznaje tajemnice swojej przeszłości, przeszłości, która zepchnięta została w dalekie zakamarki jej podświadomości. Fakty skrywane przez lata ujrzą światło dzienne i nic już nie będzie takie samo...
Kiedy Aneta po raz ostatni woła o pomoc, zostaje odtrącona. Kiedy mówi wprost, że ma depresję, wszyscy są głusi na jej wyznanie. Nawet matka, króra powinna być dla niej oparciem, odwraca się do niej plecami.

"Nie mów, że masz depresję. Co ty możesz o tym wiedzieć? Ciesz się życiem, rodziną. Obyś nigdy się nie dowiedziała, jak wygląda prawdziwa choroba."

Anecie bardzo zabolały te słowa. Zabolało odtrącenie i niezrozumienie. Pragnęła tylko śmierci.
Czy znajdzie się ktoś kto wyciągnie do niej pomocną dłoń?
Czy kobieta odnajdzie sens życia?

"Wysłuchaj mnie" to kolejna, jakże ważna i życiowa książka Pauli Er. Jej premiera nieprzypadkowo miała miejsce 10 września.
Właśnie tego dnia przypada Światowy Dzień Zapobiegania Samobójstwom. Z całego serca polecam Wam tę książkę