Wkręcona w rodzinę recenzja

Wkręcona w rodzinę

Autor: @mrsbookbook ·2 minuty
2023-03-06
Skomentuj
3 Polubienia
Jakie życie potrafi być przewrotne. Kasia z poprzedniej części sama związała się z mężczyzną z tak zwanego odzysku, który ma dwójkę dzieci z poprzedniego związku. Katarzyna staje przed nie małym wyzwaniem gdy sześcioletnia Zuzanna (nie Zosia) i czteroletni Stanisław (żaden Staś) mają zostać pod ich dachem przez dziesięć miesięcy.


Los lubi płatać figle, jak kiedyś Kasia zjawiła się w życiu Romy tak teraz ta dwójka pojawia się w jej życiu. Mało tego wraz z dziećmi pojawia się również kot, chomik i rybki.


Czy relacja Katarzyny z pasierbami ma szanse na polepszenie się? Czy Kasia podoła wyzwaniu? Jak trzydziestolatka ma się odnaleźć w nowej rzeczywistości?






Po przeczytaniu „Macochy” spodziewam się mniej więcej czegoś podobnego, że książkę będzie się dobrze czytało, ale jednak czegoś mi w niej zabraknie, jednak się myliłam. Tę książkę znacznie przyjemniej mi się czytało prawdopodobnie temu, że dzieci były w przybliżonym wieku do wieku mojego syna. Co sprawiło, że bardziej się odnajdywałam w tej historii. Ta książka wydawała mi się bardziej zabawna od poprzedniej.


Jednak w dalszym ciągu nie zmienia to faktu, że drażniło mnie to, że ojciec dzieci tak jakby w ogóle nie istniał, wszystkim zajmowała się właśnie macocha. Ja rozumiem, że o to chodziło w tej książce żeby pokazać tą relację macochy z pasierbami, jednak moim zdaniem ojciec też powinien mieć w to jakiś wkład, zwłaszcza, że to są jego dzieci.


Dużo ciekawsze jest również to, że to właśnie Kasia jest w takiej sytuacji, w jakiej wcześniej była Roma. Podobała mi się też relacja między właśnie główną bohaterką a jej macochą. Pokazywała, że z upływem lat wszystko się naprawdę zmienia, nawet to jak traktujemy drugą osobę. Nagle Roma i Kasia stały się sobie naprawdę bliskie, a ich relacja wręcz przyjacielska.


Podoba mi się również pomysł z grupą wsparcia dla macoch. Pokazały, że za wszelką cenę zawsze chcemy być tymi najlepszymi czy matkami czy macochami. A wystarczy czasem poprosić kogoś o pomoc lub po prostu porozmawiać by zrozumieć, że nie wszystko jest naszej głowie, że są też osoby, które mogą nam pomóc.


Co to bohaterów to oczywiście moje serce skradł Staś a raczej Stanisław. Możliwe, że temu, iż właśnie ma cztery lata tak jak mój syn. Książka też ukazuje, że dzieci są bardzo bezpośrednie, nie czują właśnie jeszcze takiego skrępowania, dystansu i to jest piękne. Oczywiście książka tak jak poprzednia jest napisana w formie pamiętnika / dziennika, co sprawia, że naprawdę bardzo szybko się ją czyta.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-03
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wkręcona w rodzinę
Wkręcona w rodzinę
Natasza Socha
7.1/10

Piętnaście lat temu nastoletnia Kasia trafiła do domu Romy, nowej żony ojca, którą od razu potraktowała jako „złą macochę”. Dzisiaj Katarzyna ma dwadzieścia dziewięć lat i wcale nie myśli o dzieciach...

Komentarze
Wkręcona w rodzinę
Wkręcona w rodzinę
Natasza Socha
7.1/10
Piętnaście lat temu nastoletnia Kasia trafiła do domu Romy, nowej żony ojca, którą od razu potraktowała jako „złą macochę”. Dzisiaj Katarzyna ma dwadzieścia dziewięć lat i wcale nie myśli o dzieciach...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @mrsbookbook

Mad as Hell
Mad as Hell

Maddie była przekonana, że po tym w co została wrobiona przez swoją siostrę bliźniaczkę, wykorzystała już swój limit pecha. Niestety kolejny raz jej świat legł w gruzach...

Recenzja książki Mad as Hell
Na zawsze Paryż
Na zawsze Paryż

Nina z całego serca nienawidzi swojego szefa, potajemnie nazywa go Bestią. Bastien Morgan zasypuje ją robotą i nie chce słyszeć o żadnych wykrętach, czy też pomyłkach. J...

Recenzja książki Na zawsze Paryż

Nowe recenzje

Demon luster
Niepamięć to wybawienie
@Nastka_diy_...:

Znacie Martynę Raduchowską? Uwielbiam jej twórczość, a najbardziej lubię trylogię Szamanki od umarlaków. Wydawnic...

Recenzja książki Demon luster
Jak zrozumieć kota
Kot i jego niezwykłość...
@maciejek7:

Odkąd pamiętam, w moim domu zawsze był kot (a czasem nawet kilka jednocześnie), być może dlatego stałam się ich miłośni...

Recenzja książki Jak zrozumieć kota
Pudełko pełne starych spraw
"Pudełko pełne starych spraw" Anna Janiak
@Wiejska_bib...:

Tytuł: „Pudełko pełne starych spraw” Autor: Anna Janiak Gatunek literacki: powieść obyczajowa, romans Wydawnictwo: Prós...

Recenzja książki Pudełko pełne starych spraw
© 2007 - 2025 nakanapie.pl