Historia, którą miałam przyjemność śledzić jeszcze na wattpadzie, która wciągnęła mnie od pierwszego rozdziału, całkowicie wpisuje się w moje czytelnicze gusta, i której zakończenia byłam ogromnie ciekawa. To romans mafijny, niestandardowy, pełen przemocy ale i z motywem trójkąta. Uwierzcie mi na słowo dzieje się.
Georgina nigdy nie przypuszczała, ze zawód wykonywany przez jej ojca tak mocno namiesza w jej życiu. Na skutek jego działań, dziewczyna staje się elementem zemsty Caspara Milesa, który ma plan zniszczenia rodziny Barroso, którego kluczem jest właśnie Georgina, która ma zostać jego żoną na papierze. Młoda dziewczyna z dnia na dzień zostaje wrzucona do gangsterskiego świata, przepełnionego przemocą i walką, staje się zabawką i trofeum swojego męża, który wcale nie zamierza ułatwić jej życia. Georgina może jednak liczyć na swojego ochroniarza, który wkrótce staje się dla załamanej dziewczyny jedynym ratunkiem.
To jest mega opowieść, wciągająca, pełna emocji i pasji, brutalności ale i erotyzmu. Historia, która mnie kupiła już pierwszymi rozdziałami, z zapartym tchem śledziłam dalsze losy głównej bohaterki, byłam ciekawa jak potoczą się losy jej małżeństwa, ale autorka poszła nietypowym dla mnie torem i nie próbowała zmieniać Milesa, aranżowane małżeństwo nie stara się budować własnej relacji. Georgina jest traktowana przedmiotowo, jej podporą początkowo jest przyjaciółka, ale na skutek swojego postępowania kobiecie pozostaje tylko jej ochroniarz, który staje się jej coraz bardziej bliższy. Para wplątuje się w romans, który nie ma racji bytu, i który może się okazać katastrofalny w skutkach.
Czasami bardzo się cieszę, że nie zostaję recenzentką niektórych książek, bo moja natura nakazuje mi się czegoś uczepić, jednak gdy piszę recenzję książki, którą czytam tylko dla własnej przyjemności nawet nie chcę mówić o jej słabszych stronach, tak właśnie jest przy tej książce bo jakieś niedociągnięcia są, ale nie mam zamiaru o nich mówić, bo całość jest fantastyczna i genialnie napisana. Autorka nie boi się ani przemocy, ani trudnych tematów, jej powieść jest nieszablonowa, przy czym jej styl pisania jest przejrzysty, prosty i barwny, opisy brutalności czy scen erotycznych są bardzo obrazowe i robią wrażenie, choć mam świadomość, że dla niektórych może to być za dużo. W powieści znajdziemy całkiem sporo motywów, które bardzo lubię takie jak np. age gap, aranżowane małżeństwo, zemsta, czy trójkąt, z którym rzadko się spotykam.
Jako, że do pewnego momentu czytałam książkę na wattpadzie, byłam najbardziej ciekawa zakończenia, miałam całą masę teorii, ale tutaj autorka mnie zaskoczyła totalnie, w pierwszej chwili miałam ochotę ją zamordować, a w drugiej wychwalać pod niebosa. Dawno nie spotkałam się z podobnym pomysłem zakończenia książki więc chylę czoło.
Książkę dodaję na listę moich ulubionych, ma w sobie wszytko to co lubię najbardziej, dynamiczną akcję, ciekawą i wciągającą fabułę, która sprawia wrażenie, że książka czyta się sama. Szczerze uwielbiam i polecam.