„Życie jest wzajemnie ze sobą powiązane. Nic nie jest małe, nic nie jest duże, wszystko to ograniczona całość”
Kolejną pozycja książkową, którą mam przyjemność oceniać, jest książka legendarnego już „charyzmatycznego mistrza duchowego” – Osho. Tę tajemniczą postać, często atakującą organizacje religijne za ich dogmatyzm, często nazywano ku przekorze „seks guru”. Był powszechnie znanym hinduskim mistrzem medytacji. W swojej książce pt. „Ukryte Tajemnice” Osho stara się wyjaśnić zasady działania trzeciego oka, zgłębia tajniki medytacji oraz objawia znaczenie miejsc i postaci świętych całego świata. Osho, starając się dotrzeć do współczesnego, wymagającego Czytelnika, rozpatruje każdy aspekt swych ukrytych tajemnic z wielu stron. Ukazuje życie wielu znamienitych postaci, np.: Buddy, Mahawiry, Mahometa i Jezusa. Ukazując ich w sytuacjach z życia codziennego, analizuje ich nauki i przybliża Czytelnikowi zachodniemu. Stosując metafory typu „zamek i klucz”, uwrażliwia ludzi na problem zapomnianego przez wieki właściwego stosowania miejsc świętych. Jako Hindus, przedstawia kulturę Indii jako źródło wielu wynalazków natury duchowej i materialnej.
W książce tej znajdziemy także wskazówki dla osób, pragnących zgłębić tajemnice mantry i trzeciego oka. Powołując się na bogatą tradycję, Osho upomina się o powrót do korzeni – uważa bowiem 200 lat panowania brytyjskiego w Indiach, za lata bezpowrotnie stracone. Wiele historii opowiedzianych w tej książce, a dotyczących np. Chrystusa uznawanych jest wyłącznie przez Hindusów lub Arabów. W ciągu swoich dywagacji Osho porusza też zagadnienie astrologii, którą uważa za najstarszą, lecz we współczesnym świecie najbardziej niedocenianą dziedzinę wiedzy. W obliczu kolejnych odkryć naukowych, które niejako potwierdzają prawdomówność starożytnych filozofów z kręgu kultury Indusu i Gangesu, Osho prognozuje rychłą rehabilitację tejże dziedziny wiedzy tajemnej.
W jego przekonaniu - wszyscy stanowimy całość. Wszystkie ciała są od siebie uzależnione i powiązane odwiecznymi prawami natury. Wskazuje m.in. na odkryte niedawno zależności miedzy 11-letnim cyklem Słońca, a życiem na Ziemi. Czyżby współczesna nauka dążyła do czegoś, co już dawno zostało odkryte przez zaginione cywilizacje? Tego Osho nie wyklucza, niemniej czasami w swoich dywagacjach popełnia drobne błędy, będące szczególnie zauważalne dla Czytelnika zaznajomionego z tematyką np.: astronomii.
Książka warta polecenia wszystkim, pragnącym zgłębić podstawy medytacji i posługiwania się trzecim okiem, ale także chcącym poznać kulturę tak odmienną od naszej, a zarazem – tak nam bliską. Książka autora, którego sława nieustannie żyje w świadomości ludzi, otwartych na kulturę hinduską.