Narzeczona nazisty recenzja

Tyle emocji w jednej książce.

Autor: @ksiazkimojaperspektywa ·2 minuty
2021-07-15
Skomentuj
1 Polubienie
Nie sądziłam, że tyle emocji może wzbudzić jedna książka.
Nie da się powiedzieć, że jest to fajna, miła czy dobra książka, ponieważ jej historia nie jest ani fajna ani miła ani przyjemna.

Jest po prostu prawdziwa.

Hania. Młoda, piękna, dobrze się zapowiadająca studentka germanistyki. Na wakacje do pracy wyjeżdża do Gdańska jako dama do towarzystwa dla starszej arystokratki z Niemiec. Podczas ostatniego dnia zostaje aresztowana przez SS, ponieważ "chodziła sama po porcie". Hania nie potrafiła zrozumieć co w tym złego. Na ratunek przybył jej młody hrabia a dokładnie wnuk starszej pani, z którą dziewczyna spędzała wakacje.

Gdy Hanna pierwszy raz spojrzała na Johanna coś w niej drgnęło. Mimo, iż miała narzeczonego w swoim rodzinnym mieście.

Po wyjściu z aresztu młody hrabia zaproponował Pannie aby ta oprowadziła go nocą po Gdańsku. Hania przystała na zaproszenie i razem wybrali się na miasto i na tańce a tam coś się miedzy nimi wydarzyło.

Nastepnego dnia młoda Polka wróciła do Warszawy nikomu nie mówiąc o wydarzeniach ostatniego dnia. Po czasie Panna Wolińska otrzymuje poruszający list od hrabiny von Richter - ta bardzo źle się czuje i chce ją pilnie widzieć u siebie w Monachium. Hania nie zważając na zakazy bliskich wyrusza w podróż. Tam odkrywa miasto ozdobione purpurą i sfastyką. Czuje niepokój i lęk tym bardziej, iż na drzwiach do restauracji widzi "zakaz wstępu dla żydów" a z głośników dochodzą coraz to grożniejsze nawoływania do wojny.

Lecz jest w tym okrutnym świecie jeden promyk, który rozjaśnia życie Polki. Johann. Oczywiście po paru perypetiach ta młoda para zostaje narzeczeństwem do czasu wojny.
W tym momencie ich świat się wali.
Hania ma swoje obowiązki wobec kraju. Tak samo jak Johann i ich drogi się rozdzielają.
Czy na długo? Czy spotkają się jeszcze? Jaki los czeka tych dwoje na przeciwnych frontach wojny?

Powieść ukazuje nam czas przed wojną, w trakcie i po niej. Czas, który nie był odpowiedni na miłość dla tej pary. W książce znajdziemy zarówno wątek miłosny jak i wojenny. Tego drugiego jako samej wojny jest mniej. Oczywiście istnieją tu pewne niejasności i fikcyjne sytuacje dlatego nie jest to ani biografia ani książka o czyimś życiu w 100% oparta na faktach. Jednak mimo wszystko jest to powieść wzruszająca i chwytająca za serce.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Narzeczona nazisty
2 wydania
Narzeczona nazisty
Barbara Wysoczańska
8.2/10

Czym była miłość w obliczu gigantycznej nienawiści, śmierci i poniżenia? Czy miała prawo się z niej cieszyć, podczas gdy tylu straciło życie? Jest koniec sierpnia 1938 roku. Polka Hania W...

Komentarze
Narzeczona nazisty
2 wydania
Narzeczona nazisty
Barbara Wysoczańska
8.2/10
Czym była miłość w obliczu gigantycznej nienawiści, śmierci i poniżenia? Czy miała prawo się z niej cieszyć, podczas gdy tylu straciło życie? Jest koniec sierpnia 1938 roku. Polka Hania W...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka Barbary Wysoczańskiej Narzeczona nazisty to nietuzinkowa historia o tym co przeminęło i na zawsze odcisnęło ślady na tych, których doświadczyła wojna. Jest to burzliwy romans o zakazanej miło...

@klaudiamatera @klaudiamatera

Miłość jest ślepa. Nie dba o majątek, pochodzenie i czystość rasową. Właśnie dlatego niezbyt zamożna Polka, studentka germanistyki może zakochać się w bogatym Niemcu i to w przededniu wybuchu II wojn...

@z_kultury_ @z_kultury_

Pozostałe recenzje @ksiazkimojapersp...

Sekret nawiedzonego lasu
Na tropie kolejnej przygody.

Od czasu do czasu bardzo lubię zwolnić i przeczytać coś lekkiego, młodzieżowego. Zazwyczaj poruszam się w tematach wojennych, kryminalnych, dość ciężkich historiach. Ale...

Recenzja książki Sekret nawiedzonego lasu
Zrabowane nadzieje
Wybaczysz mi?

Pierwszy raz sięgnęłam po utwór autorstwa Niny Zawadzkiej. W ostatnim czasie czytuje wiele książek o tematyce wojennej lecz "Zrabowane nadzieje" ukazuje na rzadko porusz...

Recenzja książki Zrabowane nadzieje

Nowe recenzje

Tak szybko się nie umiera
Tak szybko się nie umiera
@recenzja_na...:

Małe miasteczko w „kraju pod butem Generała”, a w nim stojący u progu dorosłości i najdłuższych wakacji w życiu osiemna...

Recenzja książki Tak szybko się nie umiera
Sekret bibliotekarki
Sekret bibliotekarki
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 ❤❤️ Dobry wieczór wszystkim 😉 Dzisiaj mam przyjemność podzielić się z Wami recenzją na temat książki ...

Recenzja książki Sekret bibliotekarki
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne sigile
@Nastka_diy_...:

Znacie Annę Benning? Moja pierwszą myślą, jaka miałam po zobaczeniu tego nazwiska, było “gdzieś już słyszałam to naz...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl