Nie odwracaj wzroku recenzja

Rachel Abbott powraca z serią z detektyw Stephanie King. Akcja książki krzyżuje jednocześnie kilka wątków, które na koniec łączą się w całość. Z jednej strony mamy do czynienia z zaginioną przed laty piętnastolatką i w dalszym ciągu poszukującą prawdy jej siostrą, a z drugiej detektyw próbuje na nowo poukładać swoje uczucia do partnera. Akcja dzieje się w starym domu z trzeszczącą podłogą położonym przy klifie w małym nadmorskim kurorcie. W tle mamy odkrycie tajemniczych szczątków w jaskini, nielegalny przerzut młodych Azjatów i śmierć obojga rodziców. Wątek kryminalny z pozoru nie dotyczy głównych bohaterów jednak z czasem wypływają kolejne informacje. Siostra zaginionej jest zdeterminowana, by po wielu latach życia w niepewności odkryć tajemnicę rodziny. Chce pozbyć się ciężaru odpowiedzialności za śmierć swoich rodziców i ucieczki siostry. Wierzy, że jej siostra wiedzie spokojne życie w Londynie i nie chce mieć z nią nic wspólnego. Ona jednak pragnie upewnić się ,że jest cała i zdrowa. Wytłumaczyć się z ich ostatniej rozmowy, którą była kłótnia. Wszystko zmienia się w momencie odnalezienia plecaka pełnego ubrań i pieniędzy. Po co dziewczyna miałaby uciekać nie mając ze sobą choćby funta? Później okazuje się, że wcale nie stawiła się w miejscu spotkania i nie wyjechała z grupą znajomych do wielkiego miasta. Kolejne strzępki wspomnień układają się w całkiem możliwy scenariusz. Czy Loli stała się krzywda zanim zdążyła wyjechać? Czy za jej zniknięciem stoi ojciec dziewczyn? Czy może był to nieszczęśliwie zakochany chłopak? Równolegle biegnie wątek odkrycia zwłok młodego mężczyzny. Kim on był? Detektyw ma ręce pełne roboty. Może liczyć na wsparcie swojego partnera Gusa, który może przejąć obydwie sprawy. Książka cały czas trzyma w napięciu. Czyta się lekko i przyjemnie. Rachel Abbott nie zawodzi, choć muszę przyznać, że książkę można odłożyć i na spokojnie wrócić następnego dnia. Nie jest to powieść dla której zarwałabym noc. Jednakże z niecierpliwością czekam na kolejny tom ze Stephanie.