Stażystka recenzja

Na pozór Ewa i Marek Skalscy są szczęśliwym i idealnym małżeństwem. Marek jest właścicielem prężnie rozwijającego się przedsiębiorstwa. Mają wszystko dwójkę dzieci i piękny dom. Jednak to tylko pozory. Kiedy Marek Skalski wraz z pomocą żony szuka stażystki na spotkanie przychodzi Klaudia Neker.Młoda,piękna,chodzący ideał. Ewa Skalska wie co się wydarzy, mąż na pewno ją zdradzi, nie pierwszy raz. Przyjmując propozycje stażu dziewczyna nie wie w co się pakuje. Lecz z powodu ciężkiej sytuacji życiowej i planów na przyszłość nie ma wyjścia. Marzy wraz z koleżanką o otworzeniu siłowni. Między całą trójką rodzi się chory układ. Z czasem okazuje się, że w firmie pracowały dwie stażystki Weronika i Daria. Obie jednak giną. Kiedy w Oławie zostaje znalezione ciało jednej z dziewczyn obecna stażystka zaczyna drżeć o swoje życie.Przez przypadek Klaudia znajduje pod regałem zakrwawiony łańcuszek z grawerem „D”.

Podczas jednego spotkania z Markiem przez przypadek dziewczyna dowiaduje się,że dostała się na staż przez pewną osobę z jej przeszłości.

Po tej informacji postanawia to zakończyć i uciekać jak najdalej,lecz nie będzie to takie proste,gdyż Marek nie da jej żyć.

Z kolei pewna osoba z jej otoczenia chce się jej pozbyć i wysyła jej pogróżki. Nie będę spoilerowała,bo można pisać i pisać.

Rewelacyjna kolejna książka Alicji Sinickiej.

Dawno nie czytałam tak wciągającego i emocjonującego thillera.

Podobało mi się wszystko:

-charaktery bohaterów,tak różne i ciekawe

-fabuła książki ,nie była nudna,wręcz wciągająca od początku do końca

-wątek psychologiczny,kryminalny .

Muszę wspomnieć również o innych bohaterach Krzysztofie,Wojtku i Pani Janinie.Inni namieszają w życiu Klaudii mniej,drudzy więcej. Również narracja między Ewą a Klaudią tworzą jedną całość,przez to fabuła robi się ze strony na stronę coraz bardziej ciekawa. Autorka ma naprawdę rewelacyjne i lekkie pióro. Pokazana była trudna relacja między Markiem a jego sześć lat młodszą żoną. Ewa przyzwalała na zdrady męża. Może miała coś na sumieniu??? Co do zakończenia to rozwaliło mnie totalnie.Autorka przez zmyłki spłatała mi niezłego figla.

Obowiązkowa lektura dla każdego kto lubi smaczną literaturę bez wulgaryzmów i scen łóżkowych.