Gdy chodziłam do gimnazjum i liceum często czytałam Victoria i Cogito. Lekturę każdego numer rozpoczynałam od stron pisanych przez Małgorzatę Karolinę Piekarską. Pierwsze rozdziały ,,LO-terii” były publikowana właśnie w Cogito, książka jest kontynuacją ,,Klasy Pani Czajki” która ukazywała się w czasopiśmie skierowanych do gimnazjalistów.
Posiadam obie książki, każda z nich bardzo mi się podobała i uwielbiałam czytać o radościach i smutkach bohaterów. Ale po kolei…
Bohaterami ,,LO-terii” są licealiści, większość z nich znanych jest z wcześniejszej części ale pojawiają się też nowe postacie. Opowieść rozpoczyna się w wakacje poprzedzające rozpoczęcie nauki w liceum, kończy się trzy lata późnij, po zdaniu matur przez bohaterów. W poszczególnych rozdziałach poznajemy licealistów ich znajomych oraz rodzinę, dowiadujemy się czym się interesują, jak zmieniają się z upływem czasu, jak zachowują się w stresujących sytuacjach i jak radzą sobie z napięciem. Poznajemy ich z różnych storn, sytuacje które im się przytrafiają mogą spotkać każdego licealistę. Towarzyszymy bohaterom podczas problemów z nauczycielami, kłopotów z rodzicami, kłótni z rodzeństwem oraz w szczęśliwych i smutnych chwilach zakochania. Autorka w ,,LO- terii” zaprezentowała przekrój ludzkich charakterów, każdy bohater jest inny. Postacie są barwne, ciekawie i zgrabnie opisane. Ewa uwielbia wróżby, Kinga strasznie dużo się uczy i tak naprawdę interesuję się tylko lekcjami i szkołą, Marcin wychowuję się bez mamy i pomaga w opiece nad trójką młodszego rodzeństwa , Kamila i Wojtek są szczęśliwą parą, niestety matka dziewczyny nie lubi jej chłopaka i zabrania im się spotykać.
Autorka w ciekawy sposób opisuje poszczególne zdarzenia, posługując się prostym językiem. Opisy i dialogi są ciekawe, barwne i proste w odbiorze. Wypowiedzi bohaterów są zróżnicowane i dostosowane do ich sposobu bycia i charakteru. Autorka łamie stereotypy, pokazuję że młodym ludziom nie tylko zależy na imprezach, wypadach z domu i obijaniu się. Każdy ma swoje priorytety, określoną drogę którą dąży. Oczywiście zdarzają się osoby, które balansują na granicy prawa, bądź ją przekraczają, dla których nic i nikt się nie liczy.
Osoby które sięgną po tą książkę na pewno nie będą żałować. Czyta się ją błyskawicznie, dostarcza wiele emocji, począwszy od radości i smutku a skończywszy na zaskoczeniu i zszokowaniu. Mimo wielu wątków, nie można się w nich pogubić. Książka jest przemyślana i spójna. Polecam ją nie tylko licealistom, spodoba się ona również gimnazjalistom którzy będą mogli dowiedzieć się jak wyglądają realia szkoły średniej a także studentom lub osobą które zakończyły już swoją edukacje, dzięki tej książce przypomną sobie licealny czas( ja swój wspominam z rozrzewnieniem).
Polecam!