Macie ochotę na wyprawę do świata ptaków razem z Jackiem Karczewskim i jego najnowszą książką? To będzie tylko podróż literacka, ale uwierzcie mi poczujecie się, jakbyście stanęli oko w oko z każdym pierzastym bohaterem napotkanym po drodze. Weźmiecie udział w zjawiskowych koncertach i ariach operowych. Będziecie świadkami niesamowitych powietrznych akrobacji, zawiązywania się ptasich przyjaźni, zalotów i łączenia się w pary na całe życie. Zachwycicie się barwnymi pokazami upierzenia. Zafascynowani będziecie podglądać życie rodzinne w gnieździe. Dowiecie się też, dlaczego należy dokarmiać ptaki i jak to robić oraz co jeszcze my ludzie możemy dla nich zrobić. Niejednokrotnie się uśmiechniecie i wykrzykniecie "wow" na ich poczynania. Wierzę też, że docenicie inteligencję naszych pierzastych przyjaciół, bo zasługują na to.
Sięgając po „Zobacz ptaka. Opowieści po drodze”, przygotujcie się na ogrom wrażeń i pokaźną dawkę wiedzy przyrodniczej. Przeżyjecie niezapomnianą przygodę i jestem pewna, że przestaniecie traktować obecność ptaków w najbliższym otoczeniu za pewnik, ale zrozumiecie, że wobec naszej ignorancji i szkód jakie czynimy przyrodzie są często naprawdę bezbronne i populacje wielu gatunków się kurczą lub wymierają. Najwyższa pora by ptaki poczuły, że nam na nich zależy, że zawalczymy o tę ważną relację.
Ta pozycja nie byłaby taka wspaniała, gdyby nie przepiękne ilustracje Agnieszki Ciszewskiej, które genialnie dopełniają treść. Lekturę książki zaczęłam od przejrzenia wszystkich. Zachwytów nie było końca! To dzięki nim czytelnicy będą wiedzieli kogo i czego dokładnie wypatrywać.
Jacek Karczewski potrafi jak nikt inny zarażać miłością do ptaków i dzielić się wiedzą na ich temat. Wszystkie jego książki mają ogromną wartość merytoryczną i są napisane z pasją. Autor nie bawi się w moralizatora, lecz przewodnika, który stara się poprowadzić czytelnika właściwą ścieżką, aby ten sam wyciągnął wnioski, prowokując go przy okazji do zadawania pytań i dając mu wiele cennych wskazówek. Najbardziej ujmujące jest dla mnie to, że każda jego książka jest przesiąknięta czułością oraz troską o przyrodę, a tego nie da się podrobić… Jacek Karczewski pokazuje, że ptaki mogą być dla nas równoprawnym partnerem do rozmowy, musimy jedynie zacząć słuchać. Tylko tyle i aż tyle...
Bardzo bym chciała, żeby ta pozycja trafiła w ręce młodych ludzi, bo zamiast natłoku niepotrzebnych informacji, którymi zapycha się im głowy w szkole na lekcjach biologii, mieliby szansę na coś sensownego i merytorycznego, co do nich trafi. Istnieje szansa, że może oderwaliby nosy od telefonów, zdjęliby słuchawki i zaczęliby nie tylko dostrzegać ptaki, ale zainteresowaliby się ich losem.
PS Jeśli szukacie na prezent książki przyrodniczej, to ta będzie najlepszym wyborem!
Dziękuję Wydawnictwu Poznańskie za egzemplarz do recenzji.