Sztuka uprawiania róż z kolcami recenzja

"Przewodnik po życiu i hodowli róż"

Autor: @Komsomolskaja ·1 minuta
2013-03-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Główna bohaterka- Gal- to nauczycielka biologii w prywatnej, katolickiej szkole. Kobieta jest już po trzydziestce, ale nadal mieszka sama, nie ma też wielu przyjaciół, jest skryta i woli poświęcać się swojej pasji- hodowli kwiatów niż nawiązywać nowe znajomości. Jednak brak towarzystwa dla Gal nie jest największym kłopotem- największy problem stanowi dla niej choroba nerek. Szary, nieprzyjazny świat głównej bohaterki, dotychczas ubarwiany jedynie przez jej ukochane róże, niespodziewanie rozświetla nastoletnia siostrzenica, którą Gal musi się zaopiekować. Ile rozemocjonowana szesnastolatka może zmienić w poukładanym życiu swojej ciotki?

"Sztuka uprawiania róż z kolcami" to ciepła powieść o samotności i jej przełamywaniu, o wychodzeniu ze skorupy i o tym, że czasem dopiero kiedy usłyszymy o sobie gorzką prawdę jesteśmy w stanie coś zmienić.

Powieść, mimo, że traktuje o poważnej chorobie, nie jest patetyczna ani podniosła- to lekka lektura, pełna ciepła, humoru i optymizmu. Dilloway w prosty, ale bardzo umiejętny sposób łączy w swojej książce kilka ważnych tematów- chorobę, śmierć, problemy nastolatków, skutki faworyzowania jednego z dzieci przez rodziców, uczciwość i wiele innych. Dzięki prostemu, często dowcipnemu i kąśliwemu, językowi opowieść jest lekka, przyjemna, więc czyta się ją szybko i bez problemów. Akcja, mimo, że nie toczy się w zawrotnym tempie, wciąga już od pierwszych stron i sprawia, że trudno oderwać się od lektury. Wątek miłosny wpleciony jest delikatnie i nie wysuwa się na pierwszy plan, co jest pozytywnym zaskoczeniem. Miłą niespodzianką jest także jego budowa. Szczegółów nie zdradzę, ale w większości książkę czyta się w napięciu zastanawiając się, czy to się tylko wydaje, czy tu serio jest coś na rzeczy? Bohaterowie skrojeni na miarę- nie bardziej i nie mniej wzbudzający emocje niż realni ludzie, w przeważającej części budzą sympatię i pozwalają na utożsamienie się z nimi.

Serdecznie polecam wszystkim, zwłaszcza Czytelnikom stęsknionym za lekturą emocjonalną, acz nie ckliwą, wesołą, ale nie śmieszną. Fanom książek dobrych i jednocześnie lekkich.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-03-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sztuka uprawiania róż z kolcami
Sztuka uprawiania róż z kolcami
Margaret Dilloway
8.8/10

Sztuka uprawiania róż z kolcami to pogodna i mądra opowieść o więzach rodzinnych, przyjaźni i prawdziwej pasji, która pozwala rywalizować z najlepszymi. Gal to przewlekle chora na nerki nauczycielka ...

Komentarze
Sztuka uprawiania róż z kolcami
Sztuka uprawiania róż z kolcami
Margaret Dilloway
8.8/10
Sztuka uprawiania róż z kolcami to pogodna i mądra opowieść o więzach rodzinnych, przyjaźni i prawdziwej pasji, która pozwala rywalizować z najlepszymi. Gal to przewlekle chora na nerki nauczycielka ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy życie to sztuka uprawiania róż z kolcami? Czy dla otoczenia bywamy jak te właśnie róże, dlatego, że się go boimy, że nie chcemy, by zbytnio się z nami spoufalano, a czasem dlatego, że nie chcemy ...

@Anna_Natanna @Anna_Natanna

Margaret Dilloway jest współczesną amerykańską powieściopisarką. Urodziła się w Kalifornii, w San Diego, gdzie dorastała i jest pół Japonką (po mamie) pół Amerykanką (po ojcu). Mieszkała zarówno w San...

@ewfor @ewfor

Pozostałe recenzje @Komsomolskaja

Orlęta Lwowskie
Orlęta Lwowskie

O Orlętach Lwowskich słyszał każdy Polak. Ich historia jest jednak traktowana trochę po macoszemu- o Orlętach wspomina się tylko pobieżnie. Jenő Szentiványi w swojej ksią...

Recenzja książki Orlęta Lwowskie
I stała się ciemność
Polskie wieki ciemne

Zbiór opowiadań pod takim tytułem od razu mnie zaintrygował i sprawił, że zapragnęłam natychmiast pogrążyć się w lekturze. Miałam ochotę, na mrożące krew w żyłach opowieś...

Recenzja książki I stała się ciemność

Nowe recenzje

Wielkie iluzje
Wielkie iluzje
@iza.81:

W "Wielkich iluzjach" Ewa Popławska przenosi czytelnika do Gdańska z okresu późnego stalinizmu. Opisy miejsc są obrazow...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Nemezis
Nemezis
@Malwi:

„Nemezis” Macieja Siembiedy – książka pełna tajemnic, pasji i mroku historii. Maciej Siembieda w „Nemezis” oferuje coś...

Recenzja książki Nemezis
SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl