Niegrzeczny prezes recenzja

"Zbliżył się do niej tak, że jego woń otuliła jej nozdrza, a pod palcami, które mimowolnie oparła o jego klatkę piersiową, poczuła szalejące serce. Biło tak mocno, jakby chciało rozerwać mu żebra."

Fryderyk to egocentryczny dupek. Przystojny i charyzmatyczny, dzięki czemu obejmuje stanowisko prezesa korporacji.

Lena natomiast już pierwszego dnia jego pracy w firmie, rzuca w jego stronę kilka ciekawych epitetów, których później będzie żałowała 😅

Kobieta ma swoje zasady, których przestrzega. Mężczyzna natomiast jest jej szefem. Oboje atrakcyjni i zainteresowani sobą. Iskrzy między nimi niemiłosiernie.

Koniec końców rodzi się z tego romans, ale nie taki zwykły. O nie... Ten jest podszyty nienawiścią oraz niezwykłym pożądaniem...

Choć na ich drodze wciąż stają jakieś przeciwności losu to oboje są dosyć zawzięci by spróbować utrzymać te relacje. Czy im się to uda?

Akcja tej książki dzieje się w Polsce, a dokładniej we Warszawie. Jednak nie tylko tam...
Jest to pozycja zdecydowanie dla osób 🔞 ponieważ znaleźć tu można sporo pikantnych momentów 😈

Jest tu wszystko, co kocham. Zakazany romans, relacja hate-love, relacja szef - podwładna, różnica wieku...

Musicie wiedzieć, że główna bohaterka, czyli Lena, nie jest jakąś rozpieszczoną korporacyjną blondynką. Ona trochę już w życiu przeszła dzięki czemu stała się silną i pewną siebie kobietą. Przeżyła kompletnie nieudane małżeństwo i jeszcze trudniejszy rozwód. Obecnie mężczyzn trzyma na dystans, bo chce skupić się na pracy, a to jej dobrze wychodzi. No... Do czasu aż nie zjawia się Fryderyk 😅

A no właśnie... Kim on właściwie jest? Otóż przyjechał z Londynu by kierować firmą, w której pracuje Lena. Znany jest powszechnie jako flirciarz i kobieciarz a przy tym i dupek. Średnio trzyma się zasad firmy. Kiedy ma z Leną pewien incydent w biurowej kawiarni, ta od razu wpada mu w oko i od tej chwili trudno mu zostawić ją w spokoju.

Jak ja kocham romanse biurowe. Nie mam pojęcia czemu, ale jest w nich coś tak seksownego...😈
Choć jest ich dużo na rynku to ta książka jest nieco inna.

Akcja jest niezwykle dynamiczna. Sporo imprez firmowych, na których dzieją się różne rzeczy 😅 Dodatkowo iskry, które pojawiają się między głównymi bohaterami są nie do wyobrażenia. Słowo daję. Momentami robiło mi się wybitnie gorąco 🥵 Fryderyk choć może nie trafić w gusta każdej czytelniczki przez swój sposób bycia to ma w sobie ten żar, który rozpala zmysły🔥Jako debiut to ta książka jest wspaniała! Napisana dojrzałym językiem, co ostatnio trudno znaleźć na rynku wydawniczym...😑 akcja jest naprawdę dynamiczna, ciągle coś się dzieje w książce. Dzięki temu bardzo trudno oderwać się od czytania. Sama relacja pomiędzy Leną a Fryderykiem może jest momentami nieco toksyczna ale myślę, że obydwoje potrzebowali siebie nawzajem. Przynajmniej w pewnym momencie swojego życia. Jednak czy uda im się być razem? Tak naprawdę razem? Przeczytajcie książkę i dowiedzcie się sami 😎 Ja się podpisuję pod tym tytułem. Premiera już ✨ 29 czerwca!!✨