Bezcenna recenzja

Uwielbiam bajkę Scooby-Doo, bo pokazuję, że ,,potwory" to tylko maska. Zdarza się jednak, że pod taką maską, inaczej niż w bajce, kryje się dobre serce. A w pozornie zwykłym człowieku może czaić się bestia.

,,Bezcenna" jest opowieścią właśnie między innymi o potworach. I taki wydźwięk tej historii szczególnie przypadł mi do gustu. Ale za koleją...

Sofia traci ukochanego brata, który ginie w trakcie załatwiania interesów z rosyjską mafią.
Po latach przygotowań wyrusza do Rosji z chęcią zemsty. Ma plan zbliżyć się do bratwy, owinąć sobie Dragovicha wokół palca i go wykończyć. Za brata.
Te plany krzyżują się jednak, gdy rosyjski mafiozo okazuje się kimś zupełnie innym niż myślała. A prawdziwy potwór kryje się pod inną maską.

Rozalia Trawińska serwuje czytelnikom historie pełną wrażeń, pikanterii, niebezpieczeństw i obsesyjnej miłości. Zdecydowanie ma to swój urok, pomimo brutalnych opisów mafijnych zbrodni. Nie jest to pozycja dla wrażliwych, ale dla tych lubiących silne emocje.

Historia zakazanego uczucia, typa spod ciemnej gwiazdy, brudnych porachunków, silnej kobiety... może wydawać się dość schematyczna. Autorka jednak bardzo ciekawie ubrała ją w brutalne i wyraziste realia. Problemem była dla mnie jednak ta... realność, której niestety było dość mało. W pełni rozumiem, że książkowe historie tego rodzaju to tylko fikcja, lecz przy tej opowieści czasem coś zgrzytało.

Nie warto jednak poświęcać tutaj uwagi takim szczegółom, ponieważ pomimo ich obecności przy tej książce można się naprawdę dobrze bawić.
Emocji nie brakowało, język był niezwykle lekki i przyjemny, dialogi na świetnym poziomie, cięte riposty i dowcipy nieudawanie bawiły, a bohaterowie swoją charakternością, siłą i wyrazistością na długo zapadną w pamięć.
Bardzo polubiłam ten styl autorki i myślę, że w przyszłości na pewno sięgnę po jej inne książki.

Podsumowując, ,,Bezcenna" to bardzo ciekawa pozycja na wolne wieczory. Szczególnie te chłodniejsze, bo świetnie się sprawdzi na rozgrzanie ;) Książka jak najbardziej warta uwagi.