Posag szwaczki recenzja

Omdlenia na zawołanie, ulubione obcisłe dżinsy, perfekcyjnie pomalowane paznokcie, i wszystkie możliwe nieszczęścia świata.

Autor: @Justyna_K ·1 minuta
2019-11-03
Skomentuj
1 Polubienie
"Posag szwaczki" - o rany, wreszcie dobrnęłam do końca tego "arcydzieła". Jak ja jestem strasznie rozczarowana. Tak uwielbiam książki z akcją osadzoną w XIX w, kocham wręcz , a ta powieść została dosłownie zamordowana. Miałam wrażenie, że "Posag szwaczki" został napisany przez dwunastolatkę, która kierowała się tylko i wyłącznie swoimi dziecięcymi wyobrażeniami. Nawet nie chce mi się przytaczać przykładów ponieważ musiałabym przepisać całą książkę.
 W skrócie telegraficznym :
akcja prowadzona jest dwutorowo. Wątek współczesny : Sarah to piękna i młoda żona, pięknego , młodego i bajecznie bogatego Huntera, który na dokładkę jest chodzącym ideałem, wcieleniem wszelkich cnót. Bleeeech. Oczywiście rodzina Huntera zamieszana jest w wątek z XIX w a Sarah dochodzi do prawdy jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. O tak, wszystko znajduje pod ręką, wszystko dosłownie samo pcha jej się w łapki.

Wątek XIX w : poznajemy dwie dziewczyny, ledwo je poznajemy jedna znika, druga rzuca się jej na pomoc i wciąga w poszukiwania Lucasa- mężczyznę w wyższych sfer, którego dopiero co poznały i ten lata z nią po mieście, i szuka tej zaginionej dziewoi.
Dialogi infantylne, nic nie wynika z czegoś tylko wszystko pojawia się na pstryknięcie palcem, damy z dobrych domów same chodzą do krawcowej i odbierają naprawione suknie (litości, od tego była służba), poza tym od kiedy damy umawiały się z dżentelmenami na ulicy i na pieszo zamaist powozem udawali się razem na przedstawienie do teatru itd. Było kilka takich momentów, że dosłownie wybuchnęłam gromkim rechotem, tak rechotem, inaczej nie da się tego nazwać. Omdlenia na zawołanie, ulubione obcisłe dżinsy, perfekcyjnie pomalowane paznokcie, i wszystkie możliwe nieszczęścia świata jakich doświadczały nasze bohaterki : szantaż, trauma, picie, bicie, aborcja, bieda, brud itd. Ehhh takie coś nie jest dla mnie. Może jakbym miała lat dwanaście, to bym się zachwyciła a jak nie zachwyciła to byłabym chociaż zadowolona. A tak jestem zdegustowana i rozcarowana. Książka mogła stać się wciągającą powieścią, niestety wiele jej zabrakło.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-09-27
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Posag szwaczki
Posag szwaczki
Meredith Jaeger
3.5/10

Barwna opowieść o miłości, historii i tajemniczym morderstwie, splatająca losy dwóch niezwykłych kobiet w XIX-wiecznym San Francisco i współcześnie. San Francisco, 1876. Dwie imigrantki z Europy, Niem...

Komentarze
Posag szwaczki
Posag szwaczki
Meredith Jaeger
3.5/10
Barwna opowieść o miłości, historii i tajemniczym morderstwie, splatająca losy dwóch niezwykłych kobiet w XIX-wiecznym San Francisco i współcześnie. San Francisco, 1876. Dwie imigrantki z Europy, Niem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Justyna_K

Dom Lalek
Dom lalek...

Jestem świeżo po zakończeniu lektury i mam skrajnie mieszane uczucia. Zakończenie totalnie od czapy ale w związku z przebiegiem fabuły dość adekwatne mimo wszystko. Prze...

Recenzja książki Dom Lalek
Nazajutrz cię odnajdę
"Nazajutrz Cię odnajdę"

Moja przygoda z serią "Za zakrętem" dobiegła końca. Nie wiem czemu ale część drugą i trzecią odebrałam bardziej pozytywnie niż część pierwszą. Ogólnie uważam, że to bard...

Recenzja książki Nazajutrz cię odnajdę

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl