Walka sylfa recenzja

Ofiara i wojownik, czyli o Solie i Hejtym

Autor: @noctislegere ·3 minuty
2025-03-11
Skomentuj
1 Polubienie
Sięgając po tę książkę, nie spodziewałam się, że aż tak mnie wciągnie. Leżała na mojej półce książek do przeczytania od lat, czekając na swoją kolej, a ja zwlekałam z jej przeczytaniem, obawiając się kolejnego rozczarowania. Tymczasem okazała się historią pełną emocji, z dobrze wykreowanym światem i ciekawymi bohaterami.

Akcja powieści rozgrywa się w świecie fantasy, w którym magia i brutalna rzeczywistość splatają się w jedną opowieść. W tym uniwersum, uprzywilejowani mężczyźni mogą przyzywać sylfy – potężne istoty o nadprzyrodzonych zdolnościach. Sylfy męskie to wojownicy, z natury silni i agresywni, podczas gdy żeńskie są bardziej związane z żywiołami – powietrzem, wodą, ziemią i ogniem. Ludzie traktują je jak narzędzia, które można zniewolić poprzez ofiarę młodej kobiety. Lojalność sylfów wobec władcy jest wymuszona magicznym rytuałem – ale czy na pewno? Wraz z rozwojem fabuły okazuje się, że więź między sylfem a człowiekiem nie zawsze jest tak jednoznaczna, jak się z początku wydaje.

Fabuła rozpoczyna się od rytuału wezwania wojowniczego sylfa, w którym syn króla Eferem ma otrzymać swojego magicznego wojownika. Solie, młoda dziewczyna przeznaczona na ofiarę, niespodziewanie stawia opór. W wyniku tego wypadku Solie nie tylko przeżywa, ale także nawiązuje więź z sylfem, którego nieumyślnie nazywa Hejtym. Razem uciekają, zostawiając za sobą chaos, a ich relacja staje się kluczowym elementem całej historii. Oboje muszą teraz odkryć, co tak naprawdę się stało, i znaleźć sposób na przetrwanie, zanim zostaną odnalezieni przez ludzi króla.

Powieść czyta się jak baśń – mamy tu złego króla, jego dworzan, walczących o wpływy rycerzy, zwykłą dziewczynę z ludu, a także ludzi żyjących poza Królestwem, którzy nie godzą się na panujące w nim zasady. To klasyczna opowieść o walce dobra ze złem, ale przedstawiona w świeży i interesujący sposób. Styl autorki jest lekki i wciągający, dzięki czemu książkę pochłania się błyskawicznie.

Bohaterowie nie są „papierowi”. Solie to bohaterka, której trudno nie polubić – ma swój temperament, nie chce poddać się narzuconemu jej losowi i walczy o własną przyszłość. Jest odważna, choć momentami może wydawać się nieco bezbarwna. Z kolei Hejty, jej sylf, to postać pełna intensywnych emocji, które stopniowo się ujawniają. Początkowo wydaje się jedynie potężnym wojownikiem, ale w miarę upływu czasu widzimy, że ma własne myśli i pragnienia. Na uwagę zasługują także bohaterowie drugoplanowi, których perspektywy urozmaicają narrację. Książka przedstawia wydarzenia oczami nie tylko Solie i Hejtego, ale także postaci takich jak rycerz Leon, sylf Ril, młody Devon czy sylfka Airi. Dzięki temu świat książki staje się bogatszy, a czytelnik ma możliwość spojrzenia na sytuację z różnych stron.

Książka rozwija się dynamicznie, a finał jest satysfakcjonujący. Zakończenie daje poczucie zamknięcia, choć jednocześnie otwiera furtkę do kontynuacji. Szczególnie podobało mi się to, jak autorka przedstawiła relację ludzi i sylfów – niektórzy potrafią współpracować, a inni wciąż dążą do zniewolenia sylfów, co porusza pewien moralny dylemat.

Podobało mi się, że sylfy nie są jedynie bezmyślnymi istotami – mają własną świadomość, głos i wolę, a rytuał ich wiązania okazuje się bardziej skomplikowany, niż na początku się wydaje. Największą zaletą książki jest sposób, w jaki autorka ukazuje kwestię wolności i podporządkowania. Współczesny świat również narzuca nam pewne schematy – społeczne, kulturowe, polityczne – a my często poddajemy się im bezrefleksyjnie. Ta historia przypomina, że warto walczyć o własną niezależność i nie bać się podążać własną drogą.

Jednak książka ma też swoje wady. Potencjał fabularny mógłby być lepiej wykorzystany – momentami zbyt duży nacisk położono na wątek romantyczny, a relacje bohaterów, szczególnie ich aspekt erotyczny, czasem przyćmiewają intrygującą historię i mitologię sylfów. Ponadto, młody wiek bohaterów sprawia, że ich decyzje bywają niedojrzałe, co może frustrować starszego czytelnika.

Podsumowując, była to lektura, która pozytywnie mnie zaskoczyła. Mimo pewnych niedociągnięć, książka oferuje wciągającą opowieść o walce, lojalności i miłości. Jeśli ktoś lubi romantyczne fantasy z oryginalnym światem i wyrazistymi bohaterami, powinien dać tej powieści szansę. Choć mam pewne obawy co do kolejnych tomów – boję się, że nie dorównają tej części – to jednak czuję ciekawość, jak potoczą się losy postaci drugoplanowych. Czy znajdzie się dla nich szczęśliwe zakończenie? Tego jeszcze nie wiem, ale jedno jest pewne – ta książka na długo pozostanie w mojej pamięci.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-01-24
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Walka sylfa
Walka sylfa
L.J. McDonald
7.8/10

Romantyczna opowieść o baśniowym świecie i zakochanych z dwóch stron magicznego portalu Są obdarzeni niszczącą siłą i nieodpartym męskim urokiem. Lecz każdy z nich marzy tylko o jednym: aby znaleźć t...

Komentarze
Walka sylfa
Walka sylfa
L.J. McDonald
7.8/10
Romantyczna opowieść o baśniowym świecie i zakochanych z dwóch stron magicznego portalu Są obdarzeni niszczącą siłą i nieodpartym męskim urokiem. Lecz każdy z nich marzy tylko o jednym: aby znaleźć t...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cała historia zaczyna się od momentu, gdy Soli ucieka z domu nie chcąc ożenić się z mężczyzną wybranym jej przez ojca. Dziewczyna zostaje porwana i dowiaduje się, że będzie przynętą dla wojowniczego s...

@Gumciobook @Gumciobook

Sylfy to potężne, magiczne istoty. Pochodzące nie z tego świata, magiczne stworzenia, które potrafią przybrać dowolny kształt. Sylfy dzielą się na sylfy powietrzne, wodne, ogniste, ziemne, uzdrowiciel...

Pozostałe recenzje @noctislegere

Baśnie i inne kłamstwa
„Dolos stanie się kolejną baśnią tak jak Atlantyda”

Claire Contreras czerpie inspirację z baśni ludowych opowiadanych jej przez babcię – historii, które wyrosły z dominikańskiego dziedzictwa, z afrykańskich korzeni tej ku...

Recenzja książki Baśnie i inne kłamstwa
Koralina
Czternaste drzwi i ich tajemnica

Na pierwszy rzut oka „Koralina” Neila Gaimana to historia młodej dziewczynki, która wraz z rodzicami wprowadza się do jednego z mieszkań w starym, wiktoriańskim domu. Je...

Recenzja książki Koralina

Nowe recenzje

Tangram nazistów
Tangram Nazistów
@kasiasowa1:

Recenzja książki: „Tangram Nazistów” – Piter O’Braga 📚📚📚 Kiedy sięgałam po „Tangram Nazistów”, nie do końca wiedziałam,...

Recenzja książki Tangram nazistów
Cztery mile za Warszawą
WROTA DO EDENU
@renata.chico1:

„Cztery Mile Za Warszawą” to kolejna już wspólna powieść duetu Maria Ulatowska i Jacek Skowroński. A także pierw...

Recenzja książki Cztery mile za Warszawą
Pokochaj mnie wreszcie!
Nie ważne , co się stanie , ważne co Ty postano...
@na_ksiazke_...:

Nieważne kim jesteśmy , co robimy i czym się w życiu kierujemy , każdy bez wyjątku w pewnym momencie swojego życia zapr...

Recenzja książki Pokochaj mnie wreszcie!
© 2007 - 2025 nakanapie.pl