Sława, pieniądze i dobra zabawa. Tak można opisać Sunset Boulevard. Ulicę, która jest ikoną kultury Hollywood. To miejsce, do którego wstęp posiadają tylko najlepsi z najlepszych. Jeśli uda ci się tam przedostać, pochłonie cię ono całkowicie. Trójka osiemnastolatków postanawia zaryzykować i zasmakować lepszego życia.
Layla, Aster oraz Tommy zgłaszają się do konkursu organizowanego przez Irę, osobę która w hollywoodzkim świecie jest rozpoznawalna i szanowana. Ich zadaniem jest wypromować konkretne kluby nocne, by odwiedzane były przez celebrytów. W szczególności przez młodą gwiazdę o pięknym imieniu - Madison. Ta jednak w niewyjaśnionych okolicznościach staję się osobą zaginioną.
Pierwsze, co warto powiedzieć o lekturze Niezrównani to fakt, iż została ona opowiedziana z kilku perspektyw. Autorka decydując się na ten krok, otworzyła czytelnikowi drzwi na różnorodność bohaterów. Bowiem Layla, Aster i Tommy mimo że są rówieśnikami różnią się od siebie. Każdy z nich posiada inne pobudki, które pchnęły ich do przystąpienia do konkursu. Jednak to, co każdy z bohaterów myślał o swojej konkurencji, w jaki sposób postrzegał innych członków budujących powieść, było czymś niesamowitym.
Wspomniana mnogość narratorów posiada również cechę, o której trudno mi się wypowiedzieć w sposób pozytywny, ale też negatywny. Niezrównani przybliża świat osób sławnych opowiedziany przez różne charaktery. Jeden jest całkowicie przeciwny takiemu życiu, drugi opowiada o nim z pełną ekscytacją. Ta odmienność z jednej strony pozwala czytelnikowi wyrobić sobie własne zdanie na ten temat, dając długą listę za i przeciw. Z drugiej strony ciągłe przeplatanie przeciwnych poglądów wprowadza lekkie zamieszanie. Bałagan, który czasem przeszkadza w odbiorze powieści.
Niezrównani to przede wszystkim lektura skierowana dla młodzieży z elementem lekkiego thrillera, której głównym zadaniem jest zapewnić rozrywkę młodszej części czytelników. Przyznaję, że spełnia ona tę rolę. Jest książką napisaną prostym językiem, który idealnie nadaje się dla tej kategorii wiekowej. Nie posiada zawiłych wydarzeń. Dla mnie jest jedynie okryta nutką tajemnicy. Z pewnością kolejna powieść Alyson Noël przypadnie do gustu tym czytelnikom, którzy nie wymagają od książki chwil do zastanowienia się nad przeczytanym fragmentem.