Nieznośny milioner recenzja

Czy pieniądze dają szczęście? O tym mają przekonać się bohaterowie tego debiutu. Romantyczna, pełna uniesień miłość w blasku wielkiego bogactwa. Autorka zabrała nas w świat zupełnych kontrastów. Innego podejścia do życia, stylu, poglądów, oczekiwań. Te dwa zupełnie różne światy niespodziewanie, z ogromną siłą zderzają się ze sobą.  Amber i Alex w ich życiu nic już nie będzie takie samo.

    „Bezdusznego chłopaka zmieniła w kogoś, kto chce poczuć nieznane mu dotąd uczucia”.

Akcja powieści toczy się swoim rytmem i wywołuje emocje. Bohaterowie dobrze wykreowani. Ludzie o skomplikowanych osobowościach, pełni wad, zalet i sprzeczności. Autorka pisze lekko i przyjemnie. Jednak jak dla mnie trochę za dużo słodzenia. Narracja toczy się naprzemiennie ze strony naszych bohaterów, co daje nam pełny wgląd w ich myśli i serca. Cała opowieść, aż kipi od wzajemnego przyciągani, pożądania, seksu. Autorka kreśli te sceny z wyczuciem, pasją, odważnie i z dużą pikanterią. I ten Will… namąci on, oj namąci.  

Książka dotyka trudnych i bolesnych problemów. Dwie zupełnie różne rodziny. Pierwsza - w której panuje miłość, ogromne wsparcie, wzajemny szacunek i zrozumienie. Druga to jej przeciwieństwo, miłość do dziecka tak, ale przez pryzmat własnych oczekiwań i własnych życiowych wyznaczników. Brak szacunku, zgody, małżeństwo z zimnej kalkulacji. Przykre to. Pokomplikowane relacje międzyludzkie, partnerstwo, zaufanie, miłość, pożądanie. Przyjaźń i jej różne oblicza. Luksus, przepych, ogromne bogactwo, a z drugiej strony liczenie każdego grosza i ciągłe oszczędzanie. Znajdziemy tu różne oblicza miłości, jej wzloty i upadki. Konflikty, brak szczerych rozmów. Złość powodująca zaślepienie i nie pozwala racjonalnie myśleć. Kłamstwa, intrygi, wyrzuty sumienia. 

Słodko-gorzka opowieść o potrzebie kochania i bycia kochanym. Muszę przyznać, że powieść nie do końca mnie porwała, zdecydowanie za dużo w niej miłosnych wyznań. Jednak autorka ma bardzo duży potencjał, wierzę, że jeszcze nieraz mnie zaskoczy. Polecam :)