Cały ten czas recenzja

Wejdź do świata, w którym od pięciu tysięcy czterystu sześćdziesięciu dziewięciu dni jest 21 czerwca 2106 roku. Każdego wieczoru podczas gwałtownej Burzy czas cofa się o dobę. Nikt nie pamięta, jak wcześniej wyglądało życie, a w Przedczas wierzy niewielu.

Nastoletnia Mar pragnie odkryć, co stało się z jej rodzicami. Opuszcza dom ciotki, wsiada na konia i rusza do Miasta owianego grozą. Na jej drodze niespodziewanie pojawia się Artel, chłopak parający się fizyką i skrywający w domu wehikuł czasu, który nie działa. Czy tę dwójkę łączy wspólna przeszłość, a może to właśnie przyszłość splecie ich losy?
(Opis z tyłu książki)

Właśnie skończyłam czytać ,,Cały ten czas". Książka ta została napisana przez nastoletnią Hanię Czaban. Mimo mankamentów powieści myślę, że jest to dobry i stabilny debiut.

Zacznę od tego co mi się w tej książce podobało. To takich rzeczy należał zdecydowanie wykreowany przez autorkę świat. Jest on ciekawy i dość oryginalny. Uważam, że jak na 2106 rok za bardzo przypomina nasze czasy. Jest to jednak rzecz, na którą można przymknąć oko. Drugim elementem, który przypadł mi do gustu w tej książce jest język w jakim jest napisana. Dzięki niemu ,,Cały ten czas" czytało się przyjemnie. Zaletą, o której także powinnam tu wspomnieć jest dość mało przewidywalna akcja przez dużą część książki.

Niestety nie jest to dzieło bez wad. Jedną z nich są dość stereotypowi bohaterowie. Nadają oni schematyczności powieści. Drugą niechlubną cechą tej książki są błędy stylistyczne. Czytając pierwsze rozdziały można stworzyć licznik zwrotu "do suchej nitki". Rzeczą, o której muszę tutaj wspomnieć (choć najprawdopodobniej jest moim osobistym zarzutem) jest usuwanie na siłę typowo polskich imion przez wymyślanie każdemu bohaterowi ksywki. Dla mnie jest to wada, ale zdaję sobie sprawę z potrzeb innych ludzi, dla których występowanie polskich imion w książkach jest wadą.

Podsumowując myślę, że książka ta jest fajną opcją na oderwanie się od rzeczywistości w trudnych momentach życia. Zgadzam się z informacją na tyle książki, że jest to powieść głównie dla nastolatków.

6/10