Autobiograficzna powieść graficznaPersepolisMarjane Satrapi wywarła na mnie ogromne wrażenie. W oryginale książka podzielona jest na 4 części, na polskim rynku wydawniczym natomiast na dwie: Persepolis: Historia dzieciństwa i Persepolis: Historia powrotu, a czasem wydawana jest zbiorczo w jednym egzemplarzu. Z tego też powodu pragnę omówić tę książkę w całości.
Historia dzieciństwato, jak sam tytuł wskazuje, historia dzieciństwa autorki w Iranie. Główna bohaterka to jedyna córka w rodzinie inteligentów o lewicowych poglądach. Jest jednocześnie prawnuczką ostatniego szacha dynastii kadżarskiej, tj. najwyższej irańskiej arystokracji. To właśnie jej oczami, dziecięcymi oczami, ukazane zostają skomplikowane procesy polityczno-transformacyjne zachodzące w kraju. W powieści ukazane zostają wielkie różnice pomiędzy prywatnym życiem domowym (lewicowym) a publicznym życiem społecznym (skrajnie prawicowym). Dziecko, jak nikt inny!, odczuwa ciężar polityczny nałożony przez fundamentalistyczny reżim. Osiągnięto to dziękiciężarowi graficznegoi tłu powieści. Satrapi wykorzystuje te zabiegi, aby za pośrednictwem słowa i obrazu pokazać emocjonalny wydźwięk działań fundamentalizmu islamskiego i to, jakie piętno pozostawia na młodych dziewczynkach kraju. Historia powrotu to historia dorosłej kobiety, która uciekła z islamskiego reżimu i życie spędza w Europie. To tutaj na nowo może odkrywać i poznawać samą siebie. Czy ta mityczna Europa wartości i wolności pozostała już tylko na papierze?
Chciałbym zobrazować powyższe na krótkim przykładzie - jednej scenie rozpoczynającej komiks. Pierwszy rozdział zatytułowany Chustarozpoczyna się ukazaniem portretów czterech niezadowolonych i przestraszonych dziewczynek (a każda podobna do drugiej!). W tym rozdziale zadziwia także tło - puste, białe, bez szczegółów - brak wyobraźni a może koniec wszystkiego dookoła, koniec znanego porządku?
Powieść można interpretować z różnych punktów widzenia - życie dziecka w świecie reżimu. Mnie podoba się odczytanie utworu z perspektywy krytyki feministycznej (pewnie analogie interpretacyjne do reinterpretacji mitu o Arachne i Żółtej tapetyGilman): dziewczyny, pełne sił kreatywnych i witalnych, są wtłaczane w system, w ideologię,pozbawiane ekspresywnych sił twórczych, co prowadzi do śmierci kobiety jako istoty (jej ontologicznego statusu). Warto odczytać powieść jako przestrogę: każdy system zwalcza w zarodku osoby, które najbardziej mu zagrażają. Czyż nie obserwujemy tego nawet w "cywilizowanym świecie miłosiernej kultury chrześcijańskiego Zachodu"?
Bardzo ciekawe było moje zetknięcie z tego typu komiksem. Najczęściej kojarzą się nam one z bajkami dla dzieci. Zastosowana forma, która przełamuje pewne oczekiwania czytelnika, wyprowadza go ze strefy komfortu pozwala osiągnąć lepsze efekty. Spodziewałem się lżejszego, nieangażującego i niewymagającego sposobu prowadzenia akcji - zostałem mile zaskoczony, wyrwany z moich wyobrażeń, co pozwoliło mi lepiej odebrać opisywany utwór.