Nasze zasady recenzja

Miłosny trójkąt

Autor: @Kantorek90 ·1 minuta
około 17 godzin temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Nasze zasady” to trzecia odsłona serii „Rule Breaker” autorstwa J.Wilder i zarazem najbardziej pikantna ze wszystkich części. Czy historia miłosnego trójkąta pomiędzy Mią, Alexem i Riverem przypadła mi do gustu? Już spieszę z wyjaśnieniem.

Jak już doskonale wiecie, czasami lubię przeczytać książkę, która rozpala czytelnika do czerwoności, dlatego sięgając po tę publikację, doskonale wiedziałam, czego mogę się po niej spodziewać. I szczerze powiedziawszy, zupełnie nie dziwi mnie, że „Nasze zasady” mają tak wysoki poziom bezwstydności, bo związek pomiędzy trójką głównych bohaterów jest naprawdę gorący.

Chociaż Mia, Alex i River na studiach uchodzili za zgraną paczkę, jeden incydent pomiędzy mężczyznami sprawił, że kobieta zerwała z nimi kontakt. Jednak ich losy splotły się ze sobą ponownie, dzięki wspólnym przyjaciołom, którzy postanowili wziąć ślub i zorganizowali weekendowy wyjazd łączący przygotowania do zaślubin oraz samą uroczystość. Czy Mia, Alex i River zbliżyli się do siebie podczas wyjazdu?

Jedno jest pewne, za sprawą panny młodej zostali ulokowani w jednej willi. Co się w niej wydarzyło? Aby się tego dowiedzieć, koniecznie sięgnijcie po trzecią odsłonę serii „Rule Breaker”.

Powiedzieć, że ta książka była gorąca, to jak nic nie powiedzieć. Przyznaję, że po przeczytaniu publikacji Sary Cate, która zawierała w sobie ten sam motyw, myślałam, że czytałam już „wszystko”, jednak po lekturze „Naszych zasad” doszłam do wniosku, że nie miałam racji, ponieważ w książce pojawiło się wiele scen zbliżeń, o których myślałam, że nadają się tylko do wyjątkowo wyuzdanych filmów dla dorosłych.

Oczywiście poza wymienionymi wyżej scenami, mamy w tej historii również inne elementy, na które warto zwrócić uwagę, jak chociażby opiekuńczość, którą męska część gorącego trio otacza swoją kobietę. Bardzo podobał mi się również zawarty w książce humor.

Właściwie, gdyby autorka dodała do swojej publikacji trochę więcej scen związanych z hokejem i kilka smaczków dotyczących relacji rodzinnych głównych bohaterów byłabym w pełni usatysfakcjonowana i moja ocena z pewnością byłaby wyższa.

„Nasze zasady” to bez wątpienia książka, która nie każdemu przypadnie do gustu, dlatego przed sięgnięciem po nią zastanówcie się, czy będziecie czuć się komfortowo, czytając o naprawdę gorącym miłosnym trójkącie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nasze zasady
Nasze zasady
J. Wilder
7/10
Cykl: Rule Breaker, tom 3

Mia: Gdy z łazienki willi wychodzi gwiazdor Boston Bruins w samym ręczniku, wyglądający jak młody bóg… powinnam natychmiast się odwrócić i błagać o inny pokój. Kiedy pojawia się jego wysoki, ...

Komentarze
Nasze zasady
Nasze zasady
J. Wilder
7/10
Cykl: Rule Breaker, tom 3
Mia: Gdy z łazienki willi wychodzi gwiazdor Boston Bruins w samym ręczniku, wyglądający jak młody bóg… powinnam natychmiast się odwrócić i błagać o inny pokój. Kiedy pojawia się jego wysoki, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam, dlatego sukcesywnie nadrabiam lekturę tych, który...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Oferta
Wiek to tylko liczba

„Oferta” to piąta odsłona serii Salacious Players Club autorstwa Sary Cate. Jest to jeden z tych cykli wydawniczych, które zdecydowanie nie każdemu przypadną do gustu, d...

Recenzja książki Oferta

Nowe recenzje

Śmierć w Grodnie
Nigdy tak do końca nie można komuś w 100% zaufać
@Oliwia_Anto...:

@Obrazek Śmierć w Grodnie - Benedykt Rutkowski Dziękuję wydawnictwu Waspos za możliwość przeczytania tej książki. ...

Recenzja książki Śmierć w Grodnie
Długie beskidzkie noce
Długie beskidzkie noce
@meryluczyte...:

Sięgając po "Długie beskidzkie noce" nastawiłam się na powieść z górami w roli głównej lub tworzącymi wyraziste tło, ws...

Recenzja książki Długie beskidzkie noce
Głęboko pod powierzchnią
A co gdy miłość nie uskrzydla, a staje się prze...
@vaneskania07:

Zawsze słyszymy, że miłość sprawia, że stajemy się lepszą wersją siebie, ale co jeśli ta miłość po jakimś czasie nas ni...

Recenzja książki Głęboko pod powierzchnią
© 2007 - 2024 nakanapie.pl