Grzeszne tajemnice Klodi recenzja

Klodi ahhh ta Klodi. Już pierwsze co nas do tej książki przyciąga to okładka. Dalsze przyciąganie to opis.
Klodi jest poukładaną, spokojnie prowadzącą życie na Ibizie czterdziestolatką. Ma tam własną kawiarnię i życie, o jakim marzy nie jedna z nas. Klodi posiada przyjaciółkę Klaudię, która na stałe mieszka w Polsce. Dziewczyny są w tym samym wieku i wspólnie u Klodi na Ibizie mają celebrować swoje czterdzieste urodziny.
Już od samego początku poczułam, że ta książka będzie mi bardzo bliska. Posiadam przyjaciółkę, z którą się przyjaźnie już 25 lat, znamy się od kaszojada, wychowane na jednym podwórku. Z moją Anita też jesteśmy w jednym wieku i też dzieli nas duża odległość kilometrów, jednak w żaden sposób odległość, w jakiej od siebie mieszkamy, nie przeszkadza naszej przyjaźni. Tak właśnie jest z Klodi i Klaudią. Przyjaźń ponad wszystko. Cała historia głównej bohaterki pokazuje nam jak, ważne jest w naszym życiu posiadanie kogoś lojalnego i jak wielka jest siła wybaczania. Bo na pierwszy rzut oka może się wydawać, że Klaudia jest zdradziecka, jednak jest ona bardzo lojalną osobą. Książka pokazuje nam, jak można żyć. Ponieważ żyjemy, tak jak sami siebie akceptujemy. Jeśli wmówimy sobie, że jesteśmy słabi to, tacy będziemy, jeśli wmówimy sobie, że czegoś nie umiemy to, choćby nie wiem ja się starać, nie nauczymy się tego. Ale jeśli uwierzymy w siebie to jesteśmy w stanie udźwignąć wszystko, co tylko będziemy chcieli. Taka jest Klodi silna, bardzo silna. Kobieta, dla której nie ma niemożliwego do osiągnięcia. Ona nie pyta, czy może, ona bierze ile się da i wyciska do ostatniej kropli. Jest to kobieta, która robi to co chce i żyje według swoich własnych zasad, które lubi czasami naginać, a co tam "niech się wstydzi ten, kto widzi".
Uwielbiam Klodi I uwielbia szaloną przebojową Klaudię. Te babki to ryczące czterdziechy, które wiedzą, jak korzystać z życia. Życzę sobie i każdej z was, abyśmy miały takie podejście do życia jak te babki.
Podsumowując, książka jest świetna i świetnie napisana. Połączenie teraźniejszość z przeszłością jest znakomite. W idealnych momentach teraźniejszości autorka przenosi nas do przeszłości bohaterki i tego co w życiu przeżyła. Ciesze się, że to nie jest kolejna książka jakich wiele, o dwudziestolatkach kto tak naprawdę wstępują w dorosłe życie. To jest historia o dojrzałych kobietach, o wyborach jakich musiały dokonać i co je ukształtowało na ludzi, jakimi są. Dla mnie jest to książka o zwyczajnym ludzkim życiu, w którym nie jest lekko I wiele trzeba przejść, aby zaznać upragniony spokój. Styl pisania Kasi bardzo przypadł mi do gustu, jest lekki i przyjemny, bez zawiłych opisów I trudnego języka.
Kochani ja pokochałam Klodi od pierwszych stron i serdecznie polecam. Czytając przeniesiecie się na piękna, słoneczną Ibizie gdzie nie zabraknie niczego, dobre jedzenie, przystojniak mężczyźni piękne widoki... Polecam serdecznie do zaprzyjaźnienia się w Klaudiami. ❤