Kim chciałeś zostać, gdy dorośniesz? Pewnie większość z nas chciała mieć super moc. Ja przynajmniej należałam do tej grupy. Kiedy zobaczyłam tytuł Siedem duchowych praw superbohaterów. Obudź w sobie moc od razu przywołałam do siebie wspomnienia z dzieciństwa jak byłam zafascynowana Czarodziejkami z Księżyca. A niedawno, dzięki autorom tej książki, mogłam zobaczyć, że bohater, a raczej superbohater, to nie tylko ktoś bądź coś nadnaturalnego...
Nigdy nie sądziłam, że taka książka może w ogóle zostać wydana. Temat na pierwszy rzut oka wydaje się całkiem absurdalny, bardziej związany z gdybaniem i fascynacją autorów tym zjawiskiem. I tak też właściwie jest. Deepak Chopra, główny autor tego tytułu, podkreśla, że wszystko to, co zostało wymyślone, powstało już dawno temu, a umysł sam korzysta ze „zbiorowej wyobraźni”. Mężczyzna nieraz był zaskoczony tym, jaką jego dzieci mają wyobraźnię. Wymyślał im bowiem przed snem historię, a one same miały ją dokończyć. W taki właśnie sposób, jego syn, Gotham Chopra, stał się fanem wszelkiej maści komiksów i kreskówkowych bohaterów.
Ale o czym jest ta książka? Z pewnością nie znajdziemy tutaj szczegółowego opisu postaci z komiksów, bo to by było bez sensu, a mnie osobiście odrzuciłoby po pierwszych trzech stronach lektury. Owszem, przewijają się tutaj historie fikcyjnych bohaterów, a także osób z Biblii czy innych wierzeń, ale jest to urozmaicenie książki i przykład tego, jak powinniśmy się zachowywać, bądź nie. Siedem duchowych praw superbohaterów to poniekąd tytuł moralizujący. Ale nie taki, w którym człowiek się wywyższa i chwali swoją wiedzą i „lepszym” podejściem do życia. To książka, która może dać do myślenia każdemu, kto chciałby inaczej spojrzeć na swój świat, a także na ten fikcyjny. Jest wiele schematów, które wprowadzane zostały do komiksów i właśnie te schematy, a raczej kategorie czy prawa, autorzy tutaj pokrótce wyróżniają i omawiają. A naszą rolą jest to, aby w nie w mniejszym bądź większym stopniu uwierzyć i je przyjąć do świadomości.
Nie jest to lektura łatwa w odbiorze. Temat jest dość błahy, ale wyniknął z pasji. Swoistą mądrość autorzy przedstawili w bardzo przystępny sposób. Jednak omawiane prawa superbohaterów mieszają się ze sobą, co może spowodować, że wydaje nam się, iż czytamy w kółko jedno i to samo. Zaletami tego tytułu są na pewno szczerość i bezpośredniość. Lubię, kiedy w książce są przytaczane anegdoty z życia autorów, a gdy takie tutaj znalazłam, od razu u mnie zaplusowała. Kolejną zaletą są ilustracje, które są ozdobą każdego kolejnego rozdziału, zwracają uwagę, a także dobrze łączą się z przedstawianym tematem, gdyż są w stylu stricte komiksowym.
Osobiście nigdy nie byłam fanką kreskówek z bohaterami ratującymi świat. Jednak ten tytuł mogę zaliczyć do bardzo intrygujących i niebanalnych. Pokazują tutaj autorzy, że każdy z nas może zostać superbohaterem. Niepotrzebna nam nadnaturalna moc, nie musimy latać i nosić majtek na rajtuzy. Wystarczy zachowywać się w odpowiedni sposób i być prawym człowiekiem. To wystarczy. Ale jednak po szczegóły wysyłam Was do książki: Siedem duchowych praw superbohaterów. Obudź w sobie moc, której autorami są Deepak Chopra i Gotham Chopra. Polecam każdemu, nie tylko tym zafascynowanym komiksami i superbohaterami. Ale każdemu, kto chciałby nieco podbudować swoją duszę i przeczytać coś innego i nowego...