Cowboy Bebop. Requiem dla Czerwonej Planety recenzja

Dobrze napisany dodatek do serialu

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @maitiri_books_2 ·3 minuty
2022-01-10
Skomentuj
4 Polubienia
Nadawany w latach 1998-1999 serial „Cowboy Bebop” cieszy się sławą jednego z najlepszych anime w dziejach japońskiej popkultury, należy też do jednych z najbardziej rozpoznawalnych anime na Zachodzie. Animacja z 1998 roku składa się z dwudziestu sześciu odcinków i przedstawia losy grupy łowców nagród, działających w latach 70. XXI wieku, którzy przemierzają Układ Słoneczny w poszukiwaniu przestępców. Animowane przygody łowców nagród, podróżujących statkiem kosmicznym o nazwie „Bebop”, mają liczne rzesze oddanych fanów. 19 listopada 2021 roku premierę miał serial aktorski wykonany przez Netflix, adaptujący animowany oryginał. Można o nim powiedzieć wiele, ale nie to, że dorównał oryginałowi. Jak na jego tle wypada książka, która ukazała się na rynku przy okazji premiery serialu?

Książka stanowi prequel serialu, historia w niej opowiedziana rozgrywa się przed wydarzeniami, które możemy w nim zobaczyć. W książce poznajemy losy młodych Viciousa i Fearlessa (czyli Spike’a), którzy pracują na najniższym szczeblu Gangu Czerwonego Smoka. Mają jednak aspirację na dużo więcej. Kiedy otrzymują od szefa z pozoru proste zadanie, wiedzą, że oto otwiera się przed nimi furtka, która zaprowadzi ich na sam szczyt mafijnej hierarchii. Mają tylko dostarczyć komuś walizkę. Sprawa jest prosta, czy coś może pójść nie tak? Może. Spike i Viocius wpadają w dość poważne tarapaty, z których razem będą musieli się wykaraskać.

Rok 2161, postapokaliptyczny świat przyszłości, w którym ludzkość opanowała kosmos, a przy okazji nieźle w nim naśmieciła. Układ Słoneczny został opanowany przez kryminalistów. Kosmos w tej odległej przeszłości to bardzo niebezpieczne miejsce, w którym rządy sprawuje Gang Czerwonego Smoka. Głównych bohaterów poznajemy, kiedy robią porządki po załatwieniu sprawy przez jednego z profesjonalnych zabójców Gangu, a dokładniej muszą sprzątnąć zwłoki ofiary. Od samego początku akcja gna na pełnych obrotach, można bardzo łatwo wyobrazić sobie wydarzenia jako sceny z serialu. Stylem książka przypomina trochę styl serialu, w sumie nic dziwnego, bo autorem książki jest Sean Cummings, który jest jednocześnie jednym ze scenarzystów serialu. Akcja powieści jest bardzo dynamiczna, są strzelanki, pościgi, lanie się po gębach i odpowiednia dawka przekleństw, a także całkiem sporo męskiego gadania. Jestem pewna, że kwestie, które wygłasza Spike u niejednego odbiorcy wywołają uśmiech na twarzy.

Historia przedstawiona w książce nie jest jednak zbyt wyszukana, rozwiązania zagadki też można się szybko domyślić, a i wiele rzeczy w trakcie przewidzieć. Jakoś specjalnie zaskakująca nie jest. Natomiast jako pozycja rozrywkowa i wprowadzenie do serialu sprawdzi się ta pozycja znakomicie. I przede wszystkim jest to książka skierowana do fanów anime i/lub serialu i to im właśnie w pierwszej kolejności mogę ją polecić. Sądzę jednak, że nawet nie znając anime czy serialu, z powodzeniem można odnaleźć się w tej publikacji i miło spędzić z nią jeden lub kilka wieczorów. Książka nie jest długa i dobrze się ją czyta. A przede wszystkim jest konkretna. Nie znajdziecie w niej zbędnych wypełniaczy. Przedstawione w książce postaci charakterologicznie odpowiadają tym znanym z serialu. Mowa tu przede wszystkim o Spike’u, bo o Viciousie niewiele było wiadomo w anime. W serialu te braki zostały uzupełnione, a w książce możemy przeczytać rozszerzoną wersję historii tego bohatera. Poszerzoną dodatkowo o jego przeszłość, z której dowiadujemy się, jak wyglądało jego dzieciństwo i jak poznał Fearlessa. Muszę w tym miejscu wspomnieć, że fabuła prowadzona jest na dwóch płaszczyznach czasowych i część, która dzieje się w przeszłości jest tą bardziej emocjonalną, bo pozwala obserwować, jak przez trudne dzieciństwo został ukształtowany charakter bohaterów. Vicious i Fearless to wyjątkowo interesujący duet twardzieli, którzy na długo przed tym zanim stali się wrogami, byli przyjaciółmi. To wymiana zdań pomiędzy tą dwójką, pełna ciętego humoru i trafnych ripost, jest najbardziej ciekawym aspektem książki, dzięki któremu czyta się ten tytuł z prawdziwą przyjemnością.

Książka „Cowboy Bebop. Requiem dla Czerwonej Planety” to całkiem ciekawy, dobrze napisany dodatek do kultowego anime i nieco gorzej odbieranego serialu Netflixa, który z powodzeniem mogę polecić fanom obu wspomnianych, a także każdemu, kto chciałby rozpocząć swoją przygodę z tą produkcją.

Recenzja pochodzi z bloga:„Cowboy Bebop. Requiem dla Czerwonej Planety” Sean Cummings – maitiri_books (wordpress.com)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-10
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cowboy Bebop. Requiem dla Czerwonej Planety
Cowboy Bebop. Requiem dla Czerwonej Planety
Sean Cummings
7.3/10

Kosmos w odległej przyszłości to niebezpieczne miejsce. Wszechświatem rządzi gang Czerwonego Smoka. Życie ponad prawem dla jego członków jest całkiem przyjemne. Pieniądze, kobiety, hazard - wszystko ...

Komentarze
Cowboy Bebop. Requiem dla Czerwonej Planety
Cowboy Bebop. Requiem dla Czerwonej Planety
Sean Cummings
7.3/10
Kosmos w odległej przyszłości to niebezpieczne miejsce. Wszechświatem rządzi gang Czerwonego Smoka. Życie ponad prawem dla jego członków jest całkiem przyjemne. Pieniądze, kobiety, hazard - wszystko ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Cowboy Bebop" to niesamowity tytuł, która łączy w sobie wiele pozornie kompletnie niepasujących do siebie elementów. Oto lądujemy w postapokaliptycznym świecie przyszłości, w którym ludzkość opanowa...

@mysilicielka @mysilicielka

Pozostałe recenzje @maitiri_books_2

Eutymia
Mega!

"Eutymia" to bezpośrednia kontynuacja "Diablaka" i serii o komisarzu Edmundzie Malejce. Akcja powieści zostaje przeniesiona tym razem do Szczawnicy i moich ulubionych, m...

Recenzja książki Eutymia
Zbrodnia i magia
Zbrodnia, magia, krowy i cała masa świetnego humoru

„Zbrodnia i magia” łączy elementy kryminału, fantasy, a nawet lekkiej obyczajówki, oferując nam zdecydowanie nietuzinkową mieszankę napięcia, humoru i magii. Historia os...

Recenzja książki Zbrodnia i magia

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl