Już za parę dni recenzja

Dlaczego na jabłka nie mówi się czerwone?

Autor: @WioletaSadowska ·1 minuta
2011-12-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Muszę przyznać, że do zakupu tej książki zachęciła mnie okładka, w szczególności napisy na niej: „Fenomen niezależnej sceny literackiej” i „Seria kultowa”. Po jej przeczytaniu nie zgadzam się z wyżej wymienionymi pochwałami, na pewno nie zaliczyłabym tej powieści do serii kultowych. Nie jest też żadnym fenomenem.

„Już za parę dni” to opowieść o stworzeniu wirusa, który nie zabija ludzi, jedynie niszczy te funkcje mózgu, które odpowiedzialne są za poprawne odczytywanie symboli, w tym ludzkiej mowy. Głównym bohaterem jest Dr Fontanna Flake, który zostaje wplątany w tajny program, celem opracowania szczepionki niwelującej skutki działania wirusa. Niespodziewanie, eksperyment wymyka się spod kontroli i wirus zostaje wypuszczony na zewnątrz, tym samym powodując nie dające się przewidzieć konsekwencje dla ludzkości. Jeśli po tych paru zdaniach sądzicie, że jest to typowa powieść sensacyjna ze znanym w literaturze wątkiem apokalipsy, to jesteście w dużym błędzie. Trudno znaleźć w książce wątek sensacyjny oraz dobrze rozbudowaną akcję. Za to wszędzie roi się od (muszę to przyznać) ciekawych dialogów na temat ewolucji człowieka, filozofii życiowej i wielu egzystencjonalnych problemów ludzkości.

„Widzisz, paradoks to tylko sprzeczność założeń. Zmieniając założenia, pozbywasz się paradoksu”

Historia Flake nie kończy się. Nie wiadomo jak poradził sobie z nowym świecie, w którym ludzie komunikują się na głębszym poziomie niż dotychczas. Czytelnik sam może sobie dopisać jego dalsze losy.

Z pewnością autor zaprezentował oryginalny styl pisania. Mnie jednak on nie zachwycił. Jedyna rzecz, która w moim mniemaniu zasługuje na podkreślenie to odniesienie do apokalipsy – zagłady świata. Wbrew tysiącom książek, w których czytamy o końcu świata i ludzkości, pisarz zaprezentował odmienny punkt widzenia. Apokalipsa może oznaczać przejście na wyższy stopień ewolucji a niekoniecznie zagładę. I to moim zdaniem najważniejsza teza książki wzbudzająca nadzieję, że rzeczywiście może być to prawda.

Pomysł na fabułę był ciekawy ale gorzej poszło z jej wykonaniem.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Już za parę dni
Już za parę dni
Vigorito Tony
7.5/10
Seria: Seria Kultowa

W ramach tajnego projektu rządowego prowadzone są eksperymenty na ludziach. Podstępny wirus odbiera ofiarom zdolność abstrakcyjnego myślenia i umiejętność komunikacji. Jak wyglądałoby nasze życie bez ...

Komentarze
Już za parę dni
Już za parę dni
Vigorito Tony
7.5/10
Seria: Seria Kultowa
W ramach tajnego projektu rządowego prowadzone są eksperymenty na ludziach. Podstępny wirus odbiera ofiarom zdolność abstrakcyjnego myślenia i umiejętność komunikacji. Jak wyglądałoby nasze życie bez ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Dam sobie radę
Przepis na życie

"Na miłość jest jeden przepis. Wzajemny szacunek, dbanie o siebie i dużo uśmiechu. Warto wybierać mądrze". Podczas lektury najnowszej powieści naszej polskiej Mistrzyn...

Recenzja książki Dam sobie radę
Miłość spod ziemi
Love story w sensacyjnej otoczce

"W miłości nigdy nic nie wiadomo". Dla miłośników prozy Stacha Szulista ta książka z pewnością będzie sporym zaskoczeniem. Ciężko bowiem początkowo uwierzyć, że autor ...

Recenzja książki Miłość spod ziemi

Nowe recenzje

Fallen Angel
Fallen Angel
@marcinekmirela:

„Oddała mi odpowiedzialność za swoje życie. Oddała skrzydło, byśmy razem wznieśli się wyżej, poza granice naszej przesz...

Recenzja książki Fallen Angel
Zaklęte Miasteczko. Godzina czarów 2
<3
@book_matula:

Dla autorki tej książki jestem gotowa rzucić wszystko, byle tylko przeczytać jej nowość. Dzisiejsza recenzja dotyczy „Z...

Recenzja książki Zaklęte Miasteczko. Godzina czarów 2
Gdyby tygrysy jadły irysy
Brak irysów przez tygrysy
@Strusiowata:

Czy chętnie sięgacie po wiersze dla dzieci? Nie z powodu dyżuru czytelniczego z maluchami, ale tak dla siebie. Żeby się...

Recenzja książki Gdyby tygrysy jadły irysy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl