Daleko po torach. Rosja, Mongolia i Chiny recenzja

Daleko po torach....

Autor: @ewelina.czyta ·1 minuta
2022-09-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Uwielbiam czytać książki podróżnicze. Są one dla mnie swoistym oknem na świat i dzięki nim mogę choć trochę poznać mentalność, kulturę i obyczaje innych narodowości, "zwiedzić" zabytki, wyobrazić sobie smak, barwę i zapach danego kraju.
Przy okazji podziwiam odwagę ludzi, którzy organizują sobie podróże sami od A do Z, zastanawiam się, czy ja znalazłabym w sobie tyle siły i odwagi, by wyruszyć w tak długą i bądź co bądź niebezpieczną, nieobliczalną, ale i zaskakującą podróż.

Tymczasem autorka zabiera nas w fascynującą podróż zarówno po trudno dostępnych terenach małych miast, miasteczek jak i wsi, bezkresach stepów oraz przeludnionych miast- opowiadając przy tym fascynujące historie o ludziach i ich życiu, dzieląc się anegdotami, pokazując wyjątkowe zdjęcia i mapy, które przybliżają czytelnikowi rozmiar wyprawy.

Książkę czyta się fenomenalnie, napisana przyjemnym w odbiorze językiem barwnie opowiada o miejscach, które w pewien sposób znamy, ale i o takich których nie znajdziemy w standardowym przewodniku.
Opisy te pobudzają wyobraźnię, intrygują i pozwalają marzyć. Przy okazji jest podróż w głąb siebie, inspirująca do odkrycia w sobie duszy podróżnika, pozwalająca sprawdzić naszą wytrzymałość i to na ile nas stać w obliczu nieznanego,
Pierwszoosobowa narracja sprawiła, że momentami sama czułam się niczym pasażerka kolejowego przedziału, która spotkała w trakcie długiej podróży niesamowicie ciepłą i życzliwą osobę.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. W dzisiejszych niepewnych czasach, w których szaleje wojna i pandemia, jest to cudowna odskocznia, która daje nadzieję, że jeszcze kiedyś będziemy mogli podróżować w każdym wymarzonym kierunku.

POLECAM...

"Pociąg nieustanie kołysał wszystkie wagony, moje powieki również zrobiły się ciężkie i mimo że za oknem było jeszcze jasno, pozwoliłam sobie uciąć krotką drzemkę. Cały dotychczasowy rytm funkcjonowania, do którego byłam przyzwyczajona, zaczął tracić jakikolwiek sens, podróż, która wydawała się bez końca, zawiesiła mnie w próżni. Nawet gdyby teraz ktoś zapytał, gdzie jestem, mogłabym odpowiedzieć, że dwa tysiące kilometrów od Moskwy, a może trzy... co to właściwie byłaby za różnica? Żadna.
Wiedziałam, że ciągle się przemieszczam i jestem coraz bliżej celu, nie interesowało mnie jednak, w jakiej strefie czasowej jestem ani to, która konkretnie jest godzina."
- Ewa Nowak "Daleko po torach. Przez Rosję aż do Chin." str. 132-133

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Daleko po torach. Rosja, Mongolia i Chiny
Daleko po torach. Rosja, Mongolia i Chiny
Ewa Nowak
7.8/10

Trzydzieści niesamowitych dni ze wschodnimi krajobrazami w tle Ewa od lat marzyła, by rzucić wszystko i ruszyć na Wschód: najpierw koleją transsyberyjską dojechać aż do Irkucka, a następnie pójść za...

Komentarze
Daleko po torach. Rosja, Mongolia i Chiny
Daleko po torach. Rosja, Mongolia i Chiny
Ewa Nowak
7.8/10
Trzydzieści niesamowitych dni ze wschodnimi krajobrazami w tle Ewa od lat marzyła, by rzucić wszystko i ruszyć na Wschód: najpierw koleją transsyberyjską dojechać aż do Irkucka, a następnie pójść za...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzisiaj trudno byłoby się wybrać w taką podróż. Można zaryzykować stwierdzenie, podróż życia. Przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa, przemierzanie Rosji, będącej w stanie wojny, nie jest najlep...

@malgosialegn @malgosialegn

Kolej transsyberyjska od dawna działa na moją wyobraźnię. Dlatego też sięgam po wszelkie relacje z podróży po jej torach, jakie wpadną mi w oko. Tak trafiłam na książkę Ewy Nowak „Daleko po torach. P...

@LiterAnka @LiterAnka

Pozostałe recenzje @ewelina.czyta

Uwierzyć w miłość
Oraz, że cię nie opuszczę aż do....

Dziś przychodzę do Was z opinią o książce, która przeczołgała mnie emocjonalnie tak, jak żadna inna w ostatnim czasie. Z książką, o której nie mogę przestać myśleć, choć...

Recenzja książki Uwierzyć w miłość
Intelektualista
Intrygujący debiut.

Dzień dobry serdeczne! Dziś przychodzę do Was z bardzo ciekawym debiutem, który intryguje od pierwszej strony, i bardzo w tym miejscu proszę, niech Was nie zwiedzie okła...

Recenzja książki Intelektualista

Nowe recenzje

Babcie na ratunek
Babcie i nuda, to się nie uda!
@Aleksandra_99:

Małgosia Librowska zabiera nas w niecodzienną podróż. Razem z niekonwencjonalnymi babciami i czwórką rodzeństwa wybierz...

Recenzja książki Babcie na ratunek
Dziady : poema
"Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie...
@maciejek7:

"Dziady" Adama Mickiewicza to niekwestionowany i wybitny klasyk polskiego romantyzmu. I chyba wszyscy czytelnicy, jeśli...

Recenzja książki Dziady : poema
Cuchnący Wersal
Cuchnący Wersal
@asach1:

„ Miłość nie analizuje i nie szuka przyczyn, ona działa.” (str.308) Autorka w oparciu o bogaty materiał źródłowy prz...

Recenzja książki Cuchnący Wersal
© 2007 - 2025 nakanapie.pl