Too Late recenzja

Colleen Hoover —> żadna z jej książek nie jest przewidywalna, zapada w pamięć, jest wyjątkowa i po przeczytaniu zastanawiamy się jeszcze co mógłby być dalej, albo dlaczego nie ma kolejnych stron. Więź jaka łączy głównych bohaterów nie jest normalna, przesłanie jest słuszne i motywujące do tego, by spojrzeć czasem na druga osoba z innej perspektywy. To mi się bardzo spodobało, ten styl pisania, lekkość czytania stron, niesamowite.

Asa to postać która jest czarnym charakterem całej powieści. Niebezpieczny, groźny, agresywny i pewny siebie, zajmujący się dość nielegalnym interesem. Ma przy sobie Sloan, dziewczynę która jest w beznadziejnej sytuacji życiowej. Oprócz brata nie ma nikogo. Tkwi w toksycznym związku nie z powodu głębokiego uczucia, pieniądze Asy pozwalają na to, by niepełnosprawny brat mógł przebywać w ośrodku, który pochłania kilka tysięcy dolarów miesięcznie. To chyba jedyny powód dla którego Sloan jest z Asa. Jednak miłość do brata powoduje, ze Sloan zrobi wszystko, by zadbać o bliska osobę, która jej została, będzie trwać w tym „piekle”. Oczywiście przy tak mrocznym i pełnym agresji związku, pojawia się w domu Asy jego przeciwieństwo, to Luke, daje dziewczynie to czego jej brakuje. Książka ta ukazuje w bardzo przejrzysty i zrozumiały dla każdego problem przemocy cielesnej, ale i tez przemocy psychicznej. Uczucia dziewczyny są opisane w bardzo ciekawy sposób. Tematyka daje wiele do myślenia. Przedstawia tez bezgraniczna miłość i więź siostry i brata, determinację i poświęcenie. Jednak osoba która poświęca się i oddaje cała siebie tez potrzebuje uczuć. Mimo ze książka już po okładce przedstawia mrok, agresje to jest tez na swój sposób seksowna - wszystko w jednym. Autorka książki zwraca również duża uwagę na to w jakim świecie żyjemy, co i przede wszystkim kto nas otacza. Warto zwrócić na to uwagę po przeczytaniu powieści. Strony pochłaniają nas doszczętnie.
Czy Sloan odnajdzie prawdziwa miłość? Czy Luke pokaże kim jest i czy otworzy się przed czytelnikiem? Przekonajcie się sami, bo warto! ❤️