Antoni Kępiński recenzja

Człowiek legenda

Autor: @ladymakbet33 ·1 minuta
2021-01-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zastanawiam się, czy publikację liczącą zaledwie 264 strony można nazywać biografią. I jakim cudem dziennikarka poniosła klęskę?

Geniusz, dla którego najważniejszy był człowiek. Ten wie o człowieku więcej niż Freud, Heidegger, Levinas. ks. prof. Józef Tischner.
Antoni Kępiński wybitny psychiatra i filozof, który ukształtował spojrzenie na nieodzowną dziedzinę medycyny jaką jest psychiatria. Bohater dywagacji Krystyny Rożnowskiej był pionierem i propagatorem psychoterapii grupowej i indywidualnej. Eklektyk, postać dużego formatu o wszechstronnych zainteresowaniach. Autor ponad 140 prac, w tym m.in. Psychopatie, Lęk. Uczestniczył w programie leczenia osób więzionych w obozie koncentracyjnym w Auschwitz.

Wielkość Antoniego Kępińskiego wyraża się tym, że – odwołam się tu do zwrotu banalnego, ale kluczowego – wyprzedził on epokę. Nigdy nie czułem tego rodzaju tremy i onieśmielenia, jak teraz, dzieląc się refleksjami o tej książce. Czy Kępiński przeszedł w swoim życiu epizod psychotyczny? Są przesłanki potwierdzające tę hipotezę i o tym autorka książki pisze wprost. prof. Bogdan de Barbaro
Antoni Kępiński dystansował się od hipokrytów, rozmów o niczym, towarzyską paplaniną.

Nie cierpi obłudy, sztywności <chodzenia pod krawatem>, konferencji organizowanych po to, by szermujący tak zwanymi złotymi myślami mogli się popisać.
Publicystka przynudza, posiada skąpą wiadomości na temat psychiatry. Nie pofatygowała się, aby zebrać więcej informacji, nie rozmawia z nikim na jego temat. Autorka nie wykazuje zbytniego zainteresowania prekursorem psychoterapii.

Uformował moje spojrzenie na psychiatrię, ale też – co ważniejsze – postawy, poglądy, systemy wartości. prof. Jerzy Aleksandrowicz.
Krystyna Rożnowska nie wnika w szczegóły, jest powierzchowna. Treść zawiera dużo ogólników, nie wnoszących nic nowego. Zastanawiam się skąd czerpała wiedzę na temat Antoniego Kępińskiego, chyba z Wikipedii. Wprowadza pewne wątki, ale ich nie rozwija. Szkoda.

Poglądy Kępińskiego, spopularyzowane w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, wpłynęły nie tylko na środowisko psychiatryczne, ale w ogóle na społeczeństwo. Od tego czasu inaczej zaczęto patrzeć na chorych psychicznie. prof. Krzysztof Rutkowski.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Antoni Kępiński
2 wydania
Antoni Kępiński
Krystyna Rożnowska
3/10

Geniusz, dla którego najważniejszy był człowiek Ten wie o człowieku więcej niż Freud, Heidegger, Levinas. – ks. prof. Józef Tischner Wielkość Antoniego Kępińskiego wyraża się tym, że – odwołam się tu ...

Komentarze
Antoni Kępiński
2 wydania
Antoni Kępiński
Krystyna Rożnowska
3/10
Geniusz, dla którego najważniejszy był człowiek Ten wie o człowieku więcej niż Freud, Heidegger, Levinas. – ks. prof. Józef Tischner Wielkość Antoniego Kępińskiego wyraża się tym, że – odwołam się tu ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Jak adoptowałem Antona
'Dziecko to człowiek, nie projekt'

Zawsze, gdy przystępuję do lektury książek o podobnej tematyce, to przypomina mi się powyższy cytat z Korczaka. Słowa te pięknie wieńczą historię autora i jego synów. Po...

Recenzja książki Jak adoptowałem Antona
Brzydki hrabia
Znamy się tylko z.... Ale lubimy się trochę

On wielki pan, ona elokwentna i żywiołowa panna z dobrego domu. W dodatku o niespokojnej duszy, czy tych dwoje odnajdzie do siebie drogę? Zważywszy na to, iż sposób komu...

Recenzja książki Brzydki hrabia

Nowe recenzje

Stan nieważności
Stan nieważności: Między pozorem normalności a ...
@sylwiacegiela:

Katarzyna Kołczewska, znana z umiejętności subtelnego, a zarazem bezkompromisowego portretowania relacji międzyludzkich...

Recenzja książki Stan nieważności
Kolekcjoner lalek
Nocny Łowca
@Spizarnia_k...:

"Chce, żeby mówili o nim cały czas. Żeby gazety pełne były zdjęć jego lalek, które sobie przywłaszcza. Żeby opisywano g...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
Portret Lucrezii
Renesansowe piękno XVI wiecznych Włoch połączon...
@burgundowez...:

„Portret Lucrezii” to książka, która przenosi nas w sam środek XVI-wiecznych Włoch, splatając piękno renesansowych scen...

Recenzja książki Portret Lucrezii
© 2007 - 2025 nakanapie.pl