Ballada o dwóch miastach recenzja

Propozycja Autorki by przeczytać tę powieść bardzo mile mnie zaskoczyła. Pamiętam poprzednią książkę Agaty i te wszystkie emocje jakich mi dostarczyła.
Jak było teraz?

Tu wszystko jest tak nieoczywiście oczywiste.

Dwa światy, tak różne, oddzielone lasem. A może to nie las a wewnętrzne bariery? A może to po prostu strach?

Czy można być wciąż niezadowolonym? Utyskiwać na wszystko i wszystkich? Oczywiście, że tak...

Czy szczęście można czuć na zawołanie? Źle... Czy można je pokazywać na zawołanie? Oczywiście, że tak...

Tyle myśli, emocji, rozterek. Tak wiele świata który znam w tych dwóch miejscach. Można się tam zgubić i odnaleźć. W każdym z nich była cząstka mnie. Jakże często balansujemy na skrajnościach, jak często zagłuszany własne potrzeby idąc za przysłowiowym stadem?

To była cudowna historia o miłości, szukaniu siebie. Opowieść o zrozumieniu co jest ważne, potrzebne do tego, by być po prostu sobą.

Autorka pięknie pisze, maluje nam świat swoją opowieścią, tak gładkim językiem, tak bliskim sercu. Słowa płyną i zamieniają się w emocje. Te pozostają na długo. Ta książka wciąż we mnie żyje, wciąż zmusza do refleksji. Ile razy bijemy się z myślami podejmując decyzje, jak często nasze otoczenie ma na nie wpływ. Autorka podała nam na tacy naszą codzienność, namalowała obecny świat i dała nam wybór, bo można być z City, można być z Miasta, ale można być też sobą.

Jak wiele strun można poruszyć zlepkiem prostych słów... Jak wiele myśli można nimi obudzić.

Gdybym miała użyć porównania to czuję się jakbym przeczytała baśń dla dorosłych, pełną ukrytych znaczeń i szyfrów. To ja sama mogłam wędrować między tymi miastami i budować siebie, złożoną z moich oczekiwań i potrzeb. Wszystko po to aby poczuć życie...

Tylko to w jakim mieście bije czyjeś serce może otworzyć drogę do zrozumienia. Czy jestem z Miasta a może z City? A może to tylko pułapka słów i to ja buduję moje Miejsce...

Bardzo dziękuję za lekturę, dała mi tak wiele, a wszystko było ukryte między wierszami. Książka na długo zostanie w moich myślach.