Ale Klapsa recenzja

Lidka to młoda,samotnie wychowująca kilkuletnią Gabi dziewczyna.W opiece nad dziewczynka pomaga jej niezawodny przyjaciel i starsza sąsiadka.Dziewczyna ,aby zapewnić dziewczynce lepsze życie dorabia sobie tańcem na wszelkich imprezach dla mężczyzn.

Właśnie po jednym z takich wieczorów Lidia popada w nie małe kłopoty.Z opresji ratuje ją spóźniony na imprezę Oliwier.Mężczyzna nie spodziewa się,że to spotkanie wprowadzi w jego życie tak wiele niespodziewanych sytuacji…

,,Ale Klapsa,, jest historią o zwyczajnym życiu,problemach,troskach dnia codziennego.Zmaganiach z trudami i przeciwnościami losu.Odwadze i sile.Trosce o najbliższych.Relacji przyjacielskiej pełnej wsparcia ,pomocy i zrozumienia.

Historia o niezwykłej sile przyciągania kłopotów i pecha.Wielu nieoczekiwanych wydarzeniach i sytuacjach.Skomplikowanych relacjach i trudnych wyborach.Ostrożności w podejmowaniu decyzji.Obawach i lękach.

Historia o miłości,poszukiwaniu szczęścia i swojego miejsca na ziemi…

Ta przyciągająca okładka i intrygujący opis bardzo zachęcił mnie do sięgnięcia po tę książkę.

Autorka stworzyła genialną,nie banalną i nieoczywistą historię.Napisaną z niezwykłą lekkością i swobodą przez co książkę pochlania się w mgnieniu oka.Z fabuła ,która owiana jest lekka nutą tajemniczości i sekretów.Wciągającą już od pierwszych stron i nie pozwalającą na odłożenie się chociaż na chwilę.Akcja rozgrywa się dynamicznie niejednokrotnie zaskakując i momentami trzymając w napięciu.Bohaterowie cudownie wykreowani ,oryginalni i kolorowi ,dostarczający tak wielu wrażeń dzięki sarkastycznym docinkom i potyczkom słownym.

Ta historia przyprawia o ból brzucha ,a uśmiech nie schodzi z twarzy nawet na chwilę.Czas spędzony z lekturą to niezapomniane wrażania i emocje ,które dostarczane w taki sposób idealnie poprawiają nastrój i humor.

Zakończenie pozostawia ogromny niedosyt i chęć jak najszybszego powrotu do życia bohaterów.
Świetna,lekka ,niezwykle przyjemna lektura,która nie pozwoli o sobie długo zapomnieć .

Polecam .