"Taniec motyli" mogę określić jako opowieść pokazującą rozliczenie z przeszłością oraz pokonywanie własnych słabości.
W tej powieści akcja dzieje się w urokliwym miasteczku, w którym główna bohaterka, 50-letnia Izydora, ma wszystko zacząć od początku. Wprowadza się do domu swojej ciotki, gdzie ma nadzieję na nowe, lepsze życie. Niestety, świat małomiasteczkowy nie akceptuje nowinek i wcale nie jest to "początek" z gatunku radosnych. Przez większość książki obserwujemy trudne relacje na linii: ciotka - Izydora.
Moją ulubioną postacią z tej książki jest ciotka Izydory. Uważam, że jej pewność siebie i przełamywanie konwenansów warto poznać.
Pewnie pomyślicie, że ze względu na wiek głównej bohaterki jest to książka dla dojrzałych czytelników. Nic bardziej mylnego. Odnajdziecie w niej klimat Jane Austen, a tę pisarkę kochają wszyscy.
Jest w tej powieści Tajemnica, której oczywiście nie wyjawię. Dla niej i waszych prób w jej rozwiązaniu, również warto sięgnąć po ten tytuł.
Zapraszam do świata Pani Katarzyny Ryrych. Warto poznać jej bohaterów.