Nowa książka Marka Owena — autora światowego bestsellera Niełatwy dzień i członka oddziału Navy SEAL — w której ujawnia, jak mężczyzna staje się żołnierzem SEAL Team Six.
Niełatwy dzień: pierwsza i jedyna relacja komandosa sił specjalnych Navy Seal, które doprowadziły do śmierci Osamy Bin Ladena szturmem zdobył pierwsze miejsce listy bestsellerów „The New York Times’a”. Poprzednia książka Marka Owena przyciągała głównie za sprawą elitarnych, znanych z pierwszych stron gazet, misji, w których brał udział autor — żołnierz z trzynastoletnim stażem. Zwykły bohater — jego nowa książka — to coś zupełnie innego: intymny rachunek sumienia i wspomnienia misji, które — choć nie trafiały na nagłówki — pomogły mu poznać prawdę zarówno o sobie samym, jak i o kolegach z jednostki, z którymi dzielił sukcesy i porażki.
„Chciałbym, aby Zwykły bohater dostarczył czytelnikom to, czego brakuje w większości książek militarnych — wgląd w osobistą lekcję życia, jaką daje ciężar codziennej walki” — wyznaje Owen. —Historie, które przedstawiłem w nowej książce, są spuścizną moich kompanów oraz wszystkich, którzy służyli w jednostce SEALS, oddając swoje życie w walce o wolność. W naszych szeregach na stałe wpaja się, by być przykładem dla młodszych kolegów oraz przekazywać im wartości i doświadczenia, tak by pewnego dnia oni mogli podzielić się nimi z facetami, którzy z czasem dołączą do jednostki. Mam nadzieję, że właśnie to udało mi się przekazać”.
Zapierające dech w piersiach sceny akcji, dorównujące znanym z Niełatwego dnia, oraz towarzyszące im opowieści z poligonu sprawiają, że Zwykły bohater dostarcza czytelnikowi elitarnego, dotychczas niedostępnego spojrzenia na treningi i wartości, które pozwoliły Owenowi oraz jego towarzyszom wykonywać zadania, o których stale donoszą największe media.
Niełatwy dzień: pierwsza i jedyna relacja komandosa sił specjalnych Navy Seal, które doprowadziły do śmierci Osamy Bin Ladena szturmem zdobył pierwsze miejsce listy bestsellerów „The New York Times’a”. Poprzednia książka Marka Owena przyciągała głównie za sprawą elitarnych, znanych z pierwszych stron gazet, misji, w których brał udział autor — żołnierz z trzynastoletnim stażem. Zwykły bohater — jego nowa książka — to coś zupełnie innego: intymny rachunek sumienia i wspomnienia misji, które — choć nie trafiały na nagłówki — pomogły mu poznać prawdę zarówno o sobie samym, jak i o kolegach z jednostki, z którymi dzielił sukcesy i porażki.
„Chciałbym, aby Zwykły bohater dostarczył czytelnikom to, czego brakuje w większości książek militarnych — wgląd w osobistą lekcję życia, jaką daje ciężar codziennej walki” — wyznaje Owen. —Historie, które przedstawiłem w nowej książce, są spuścizną moich kompanów oraz wszystkich, którzy służyli w jednostce SEALS, oddając swoje życie w walce o wolność. W naszych szeregach na stałe wpaja się, by być przykładem dla młodszych kolegów oraz przekazywać im wartości i doświadczenia, tak by pewnego dnia oni mogli podzielić się nimi z facetami, którzy z czasem dołączą do jednostki. Mam nadzieję, że właśnie to udało mi się przekazać”.
Zapierające dech w piersiach sceny akcji, dorównujące znanym z Niełatwego dnia, oraz towarzyszące im opowieści z poligonu sprawiają, że Zwykły bohater dostarcza czytelnikowi elitarnego, dotychczas niedostępnego spojrzenia na treningi i wartości, które pozwoliły Owenowi oraz jego towarzyszom wykonywać zadania, o których stale donoszą największe media.