W chwili, gdy dizajn bywa wszystkim, tylko nie projektowaniem przedmiotów codziennego użytku – gdy bywa myślową spekulacją, społecznym eksperymentem, a nawet politycznym potencjałem – projekty Jakuba Juliana Ziółkowskiego, jednego z najciekawszych malarzy młodego pokolenia (rocznik 1980), muszą sprawiać wrażenie co najmniej anachronicznych. To wszakże najnormalniejsze w świecie rysunki krzeseł, rekwizytów, lamp… A jednak projekty Ziółkowskiego nie tylko wpisują się w powszechne w ostatnim czasie tendencje traktowania dizajnu i sztuki jako wspólnego pola twórczego eksperymentu, lecz przede wszystkim przypominają o wyzwalającej mocy wyobraźni.