Opinia na temat książki Żółte ślepia
Rok 995 - czasy Bolesława Chrobrego. Medvid jest doradcą księcia Bolka w sprawach starej wiary i wszelkiego rodzaju upiorów: wilkołaków, południc, chmurników, rusałek i innych stworzeń rodem z baśni.
Pewnego dnia okazuje się, że największy wróg księcia sprowadził Półmroku tajemnicze istoty, a cały gród wraz z księciem i jego żoną zniknął w tajemniczych okolicznościach.
Dla Gosławy, Medvida i Osmunda rozpocznie się trudna przeprawa i wyścig z czasem. A towarzyszyć w tej wyprawie będzie im chowaniec Gosławy - Trutek.
Polecam.
/02883d2376139748176091bad7f25161/n/zolte-slepia)
Jest 995 rok. Medvid to potężny, barczysty wojownik, który od zawsze wiernie towarzyszy księciu Bolkowi, próbującemu zjednoczyć kraj pod swoim panowaniem. Medvid doradza księciu, jak okiełznać sło...
Pozostałe opinie
Doskonałe fantasy osadzone w słowiańszczyźnie. Pełne walki, magii i miłości. Wciągnęły mnie perypetie Medvida i jego przyjaciół. Szczególnie zapadła mi w serce wiedźma Gosława i jej kot oraz domowik....
Moje pierwsze spotkanie z autorem uznaję za średnio udane. Odniosłem wrażenie, jakby powieść była skierowana do młodszego czytelnika. Takie przygodowe fantasy dla młodzieży. Początek dość niemrawy, m...
Rok 995, książę Bolko pragnie zjednoczyć kraj pod swoim berłem i obronić go przed agresją Niemiec. Jedynie przyjęcie chrześcijaństwa z jego kapłanami oraz walka z wierzeniami Polan może uratować pańs...
Ksiązka rewelacyjna ,chociaz dla mnie osobiscie pisarz nieznany, w kazdym razie bardzo wciagajaca historia Medwida i jego paczki .Na pewno sięgne po kolejne pozycje pana Marcina !
