Młody szlachcic Rafał Kotwicz pełni funkcję instygatora (oskarżyciela publicznego), który nie boi się rozwiązywać trudnych zagadek. Można rzec, że jest do tego stworzony. Przy swoim boku ma kompanów, którzy chętnie mu pomagają m.in. Adam Horn, Kaleta, ojciec Ambroży. Pewnego razu do osady przybywa niemiecki szpieg Johann Döring. Życie Rzeczpospolitej wisi na włosku. Czy powstrzymają misterną intrygę?
„Odkąd Johann Döring stał się członkiem Bractwa Czarnego Orła, wszystko, co robił, skrywała tajemnica”.
Druga połowa XVI wieku. Powieść historyczna o Poznaniu i jego sekretach. Czysta fikcja literacka, choć niektóre miejsca i osoby są prawdziwe. Akcja jest wartka, pełna afer, a bohaterowie są wyraziści. Nie tylko Kotwicz, czy Döring przyciągają uwagę czytelnika. Czuć wszelakie uwielbienie autora do historii. Widać, że się tym pasjonuje. Mam wrażenie, iż Maciej Brzeziński oddał cząstkę swojej duszy w tym utworze literackim. Ponadto co bardzo podoba mi się w takowych opowieściach, jest to, że wskrzeszono wyrazy zapomniane, a one przybliżają nas do realizmu tamtych czasów.
To idealna lektura dla miłośników dawnych epok, jak również kryminałów. Gorąco polecam!
Mam nadzieję, że autor stworzy podobną fabułę, co do tej lub kontynuację, bo czytało mi się niezwykle przyjemnie.