Opinia na temat książki Zmysłowy anioł stróż

W ramach akcji #czytamystosy u @booksmyhobby w czerwcu czytałam "Zmysłowy Anioł Stróż" Kristen Ashley, która bardzo długo czekała na swoją kolej. Książkę w ramach akcji wybrała mi @zniewolona_czytelniczka :)

"Zmysłowy Anioł Stróż" to druga część z serii Rock Chick. Pierwsza część mi się podobała, a jak wypadła kolejna? No cóż. W trakcie czytania miałam bardzo mieszane uczucia. Nie czytało się jej źle, strony leciały jedna za drugą w dosyć szybkim tempie. Ta część opowiada historię Jet i Eddiego. Dziewczyna co chwilę pakuje się w jakieś kłopoty albo bierze udział w bójkach, zawsze gdy coś się działo to dziwnym trafem Eddie zawsze był w pobliżu.😅 Przez większość książki główna bohaterka była trochę irytująca, cały czas twierdziła, że sama sobie poradzi nawet w momencie gdy niebezpieczny mężczyzna przykłada jej nóż do szyi, twierdzi, że to nic takiego. 🙈 Ciężko jej przychodziło przyjęcie pomocy od innych. Wszystko chciała robić sama.
Między Jet a Eddim iskrzy od samego początku. Jednak to, że Eddie chciał decydować o wszystkim to tak nie do końca mi to pasowało, bo nie dawał dziewczynie decydować o niektórych sprawach. Ale po za tym był fajnym gościem. Mimo, że książka jest gruba to czyta się ją szybko. Jednak spokojnie mogłaby liczyć trochę mniej stron.

Przede mną jeszcze sporo części do nadrobienia 😅 Powoli je ogarnę 🤭

Współpraca z @wydawnictwomuza